Zawodnicy Warty Międzychód w dość mocno okrojonym składzie przystąpiła do meczu z Mieszkiem Gniezno. Ławka rezerwowych liczyła zaledwie trzech zawodników, a w bramce niespodziewanie znalazł się Kacper Narożny. Mało kto zakładał, że Warta da rade zaskoczyć drużynę Mieszka.
Pierwsza połowa nie przyniosła bramek, mimo szturmowania bramki golkipera gości.
W drugiej połowie kibice ujrzeli coraz śmielsze ataki z oby dwu stron. Mieszko atakował, ale obronną ręka wychodził z sytuacji Narożny. Warta również miała multum sytuacji, lecz piłka albo lądowała na słupku, bądź bronił bramkarz gości. Bramki zobaczyliśmy dopiero w końcowej fazie spotkania. W 80 minucie świetnie zachował się Jan Bigos. Były gracz Sparty Szamotuły przedryblował obrońcę i strzałem w długi róg zdobył swoją premierową bramkę dla Warty. Po pięciu minutach Mieszko wyrównał. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Adam Konieczny. Warta znacznie utrudniła sobie końcówkę spotkania poprzez czerwoną kartkę Krzysztofa Kulczaka. Gdy kibice powoli oswajali się z wywalczonym punktem, niespodziewanie Mateusz Wzięch w doliczonym czasie gry zdobył bramkę na 2:1. To już siedemnasta bramka tego zawodnika i cały czas jest w ścisłej czołówce najlepszych strzelców czwartej ligi. Licznie obsadzony stadion wpadł w euforię po tej bramce. Sensacja stała się faktem i to Warta zainkasowała trzy punkty z jednym z kandydatów do awansu do III ligi!
skład Warty w meczu z Mieszkiem: Narożny- M. Kaczmarek, Sworacki, Jankowski, Klimko- Bigos, Żybura (60' Smolarek), Wzięch, Bierka (Schoen 90+4), Kulczak- Maćkowiak
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?