Piłka nożna. Sezon 2021/2022 za nami w A i B klasie. Podsumowanie sezonu naszych drużyn. Zmiana trenera w szeregach Rzemieślnika Kwilcz.

A klasa:
10 miejsce- Rzemieślnik Kwilcz- 24pkt

Rzemieślnik Kwilcz do ostatniej kolejki walczył o utrzymanie w klasie A i można powiedzieć, że przez pierwszą połowę w meczu z GKSem Golęczewo już jedną nogą był w klasie B. Ostatecznie drużyna wstała jak feniks z popiołu i odwróciła losy spotkania, wygrywając 2:3. W lidze drużyna zgromadziła 24 punkty. Siedmiokrotnie górą byli kwilczanie, aż szesnaście razy przegrywali i trzy razy remisowali. W teorii mecze, które Rzemieślnik musiał wygrać, to wygrywał, a w tych co mógł, to przegrywał mimo, że niejednokrotnie napsuli krwi rywalom. Ofensywnie Gieksa nie była groźna w lidze, trafiając tylko 39 razy (najgorszy bilans: KS Sękowo- 34 bramki). Defensywnie wygląda to już nieco lepiej, choć 73 bramki stracone i bilans bramkowy -34 powinien dać sygnał, że pewne aspekty ofensywne i defensywne trzeba poprawić. Ostatecznie Rzemieślnik Kwilcz się utrzymał, z grupy 3 awansowała Tarnovia II oraz Złoci Złotkowo (z którym Rzemieślnik wygrał w kwietniu 2:0), a do klasy B zostali zrelegowani: GKS Golęczewo, Orkan Objezierze oraz KS Sękowo.
Jeszcze dziś na social media Rzemieślnika ujrzeliśmy informacje, że Ryszard Sobótka obejmie drużynę z ul. Gumnej w sezonie 2022/23. Jednocześnie jest to powrót na ławkę trenerską GKSu. Życzymy powodzenia i sukcesów w klasie A!

Klasa B:

5 miejsce- Warta II Międzychód- 54pkt.
7 miejsce- Orzeł Łowyń- 43pkt.
8 miejsce- Warta Sieraków- 39pkt.
11 miejsce- Płomień Chrzypsko Wielkie- 20pkt.

W klasie B sezon był na prawdę emocjonujący. Co prawda, z peletonu szybko urwał się PKS Orły Pniewy, to na pozycjach od drugiej do ósmej dość długo drużyny się tasowały na miejscach. Głównymi pretendentami z pozycji drugiej do awansu byli: KS Gaj Wielki, Warta Obrzycko, Grom Binino czy Warta II Międzychód. Ostatecznie wicemistrzem ligi została Warta Obrzycko i po trzyletniej nieobecności wróciła do A klasy.
Walka trwała również o koronę króla strzelców. Bardzo długo w tabeli prowadził Sebastian Bertrandt z Warty Sieraków. Rękawice podjął Maciej Gieremek z KS Orzeł Łowyń, który dogonił go z bramkami i pod koniec sezonu kontrolował przewagę, choć w ostatnim meczu właśnie pomiędzy Wartą Sieraków a Orłem Łowyń przez 20 minut zawodnicy zrównali się bramkami. Druga połowa meczu zdecydowała, że "Złoty But" w klasie B grupy 3 powędruje do Macieja Gieremka.
Najwyżej w tabeli uplasowała się Warta II Międzychód, na pozycji piątej. Chyba dwa kluczowe momenty, które zdecydowały o braku awansu dla rezerw Warty to remis w Bolewicach i porażka w Sierakowie. Warta bardzo dzielnie walczyła z czołówką, urywając punkty m.in. Orłom Pniewy czy Warcie Obrzycko. Ostatecznie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć stadionu w Międzychodzie. Warta II miała drugą najsilniejszą ofensywę w lidze, strzelając aż 110 bramek w sezonie! Co do liczby straconych goli to stracili 45 bramek, co jest przyzwoitym wynikiem jak na realia B klasy.
Na pozycji siódmej uplasował się Orzeł Łowyń. Drużyna, która raczej okupowała dolne rewiry tabeli, po zmianie trenera przeżyła nagły skok jakościowy. Nie tylko uplasowała się w środkowej części tabeli, to urywała punkty Warcie II Międzychód, Gromowi Binino, czy dwukrotnie Warcie Sieraków po dwóch hokejowych wynikach 6:4. Widać, że praca, jaką włożył trener Sławomir Hajdamowicz nie poszła na marne. Jak będzie to rzutować w dalszej części rozgrywek, to pokaże sezon 2022/2023.
Warta Sieraków uplasowała się pozycje niżej od kolegów z Łowynia, na miejscu ósmym. I mimo dwóch przegranych meczów i czterech punktów mniej, to drużyna z Sierakowa ma dużo lepszy bilans bramkowy od Orła. Trener Mariusz Ratajczak gdy obejmował Wartę, wdrażał młodych zawodników. by mieli obycie z dorosłą piłką. Jest to plan długofalowy, lecz może w przyszłości okazać się skuteczny.
Drużyna z Sierakowa wygrywała mecze z ekipami z dolnej części tabeli, lecz z czołówką toczyła zacięte boje, w których tylko z Wartą II Międzychód udało się wyjść zwycięsko. Warta Sieraków miała piąta najskuteczniejszą ofensywę w lidze, a do bariery stu bramek zabrakło zaledwie czterech trafień.
Najniżej z naszych przedstawicieli uplasował się Płomień Chrzypsko Wielkie. Porównując rundę jesienną, a wiosenną, Płomień w drugiej części sezonu spisał się znacznie gorzej. Podopieczni Jakuba Kaczmarka zwyciężyli tylko raz ze Spartą Brody (nie wliczając walkowera z Wilkami Śmiłowo) oraz dwukrotnie zremisowali- z Dębem Bolewice i Huraganem Podrzewie. Co jest warte pochwały, to zacięte mecze z wyżej plasowanym Orłem Słopanowo oraz stawianie oporu Orłom Pniewy. Ostatecznie drużyna z Chrzypska zgromadziła 20 punktów, zdobyła 41 bramek, a straciła 85.
W okresie letnim drużyny przygotowują się do kolejnego sezonu, który rozpocznie się w ostatni weekend sierpnia. Liczymy, że nasze drużyny włączą się w walkę o awans do wyższej klasy rozgrywkowej i będą dominowały w grupie. Życzymy owocnych przygotowań bez urazów i komplikacji. Czekamy na dobre wieści!