Pierwszy mecz nie doszedł do skutku, przez obfite opady śniegu, które uniemożliwiły swobodne rozegranie spotkania. Termin w środku tygodnia, jaki wyznaczył Wielkopolski Związek Piłki Nożnej nie odpowiadał drużynie przyjezdnej, więc mecz został rozegrany w sobotę, o godzinie 10:00.
Obra przed tym spotkaniem zajmowała czternaste miejsce, tuż nad miejscem barażowym. Warta Miedzychód była przedostatnia i wygrana z Obrą zapewniała bezpieczny byt w przerwie zimowej.
W wyjściowym składzie zabrakło kapitana Pawła Jankowskiego, więc z opaską wyszedł Patryk Smolarek. Kapitan tego spotkania już w trzynastej minucie spotkania otworzył wynik meczu. Dziesięć minut później Obra odpowiedziała golem Piotra Sznabela. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
W drugiej połowie bramki zdobywała tylko międzychodzka Warta. Po przerwie na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Bartosz Świątek. Pod koniec spotkania swojego drugiego i trzeciego gola w tym meczu zdobył Patrzyk Smolarek, przypieczętując jakże ważne trzy punkty dla Warty Międzychód.
Zimę warciarze spędzą na bezpiecznej pozycji, nad strefą spadkową. Po 18. kolejkach Warta zajmuje 14. miejsce, z dorobkiem dziewiętnastu punktów. Trzydzieści cztery razy Warta trafiała do bramek rywali, lecz aż 43 bramki Warta traciła, co jest najgorszym wynikiem wśród całej stawki Artbud IV ligi.
Zawodnicy i trenerzy Warty udali się na przerwę zimową, a po przerwie nastapi okres przygotowawczy do rundy wiosennej w 2023 roku. Wiemy, że Warta rozegra mecze towarzyskie m.in. z Polonią Środa Wielkopolska czy Sokołem Kleczew. Czekamy na więcej informacji, tymczasem czas na wypoczynek dla międzychodzkiego klubu.
Piłka nożna. Warta Miedzychód pokonuje w zaległym meczu Obrę Kościan i opuszcza strefę spadkową!
Wielkopolskie ligi seniorskie udały się się zasłużony wypoczynek, ale jeszcze jeden mecz był do rozegrania w tym roku. Jako jedyny w województwie rozgrywany był mecz w Międzychodzie pomiędzy Wartą a Obrą Kościan.