Pilski poseł Killion Munyama zrzekł się mandatu. W Sejmie dwóch braci Ajchlerów

Mało który wyborca z okręgu nr 38 kojarzył pochodzącego z Zambii posła Killiona Munyamę z północną Wielkopolską. Nie bez powodu. W Pile, w stolicy okręgu, ten mieszkający pod Grodziskiem poseł KO pojawił się ostatni raz w 2019 roku krótko przed wyborami. Po wyborach, mimo, iż zdobył w nich mandat, już się nie pojawił. Nie interesował się też specjalnie sprawami regionu. Wśród prawie 200 złożonych interpelacji od początku kadencji zaledwie kilka dotyczy typowo regionalnych problemów.

Kadencję zaczął z wysokiego "A" czyli od interpelacji w sprawie mostu na Noteci w Ciszkowie i odtworzenia linii kolejowej Czarnków - Rogoźno. Później jego zainteresowanie sprawami okręgu najwyraźniej zmalało. Pojawiły się tylko pojedyncze interpelacje dotyczące m.in. mostu w Czarnkowie, modernizacji i elektryfikacji linii kolejowej nr 203 Piła - Krzyż Wlkp., reaktywacji linii kolejowej Rokietnica-Międzychód-Skwierzyna, przekształcenia Szpitala Powiatowego w Grodzisku na szpital covidowy oraz rozdziału środków z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Ostatnia interpelacja złożona w tym tygodniu wspólnie z czwórką innych posłów KO dotyczy inwestycji z zakresu infrastruktury transportowej w Wielkopolsce. I to byłoby wszystko.

Zamiast upominać się o ekspresową "11", której brak spędza sen z powiek północnej Wielkopolsce poseł składał interpelację w sprawie powstania ...drogi ekspresowej S19 na odcinku Rzeszów-Barwinek jako "niezwykle ważnej dla naszego regionu". Interpelował również w sprawie budowy węzła na drodze S1 w Sosnowcu oraz dwupoziomowego skrzyżowania w ciągu drogi nr 698 w Terespolu. Najwięcej jego interpelacji dotyczyło mieszkającej w Lublinie wielodzietnej rodziny i ich kłopotów z urzędem skarbowym. Niewiele lepiej, jeżeli chodzi o sprawy regionu, było w czasie dwóch poprzednich kadencji.

W piątek rzecznik PO Jan Grabiec poinformował, że Kilion Munyama złożył mandat poselski gdyż wygrał konkurs na stanowisko w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych. Nowe stanowisko obejmie jeszcze w czerwcu. Będzie się zajmował relacjami UE–Afryka. W Sejmie był przewodniczącym parlamentarnego zespołu ds. Afryki, którego wiceprzewodniczącymi jest dwoje innych pilskich posłów - Maria Janyska z KO i Marcin Porzucek z PiS? Czy któreś z nich będzie nowym przewodniczącym zespołu?

Wiadomo, że w Sejmie mandat po Munyamie przypadnie Zbigniewowi Ajchlerowi. Wtedy, w 2019 roku, różnica między nimi wynosiła niewiele ponad tysiąc głosów. Ajchler, który liczył na powrót na Wiejską, był wtedy jednym z wielkich przegranych. Teraz wraca, a to oznacza, że na Wiejskiej będzie dwóch braci Ajchlerów. W tej Sejmie tej kadencji zasiada już bowiem Romuald Ajchler z Nowej Lewicy.