- Nie wiem ile już lat przyjeżdżam nad Jezioro Mierzyńskie do domku moich znajomych – mówi pani Aleksandra z Poznania. - To naprawdę urokliwe miejsce, którego nie zamieniłabym na żadne inne, ale ktoś w końcu mógłby zrobić z tym porządek. Po każdych większych opadach deszczu przejazd na ośrodek zamienia się w wodny tor przeszkód. Wiem, że to wszystko kosztuje, a pieniędzy zawsze brakuje, ale wiele lat się obiecuje i jak na razie efektów nie ma – podkreśla.
Dziurawa droga dojazdowa od drogi krajowej nr 160 wraz z parkingiem to własność gminy Międzychód. Pozostałe drogi – w kierunku plaży nad Jeziorem Mierzyńskim oraz w kierunku pola biwakowego to z kolei własność Międzychodzkiego Ośrodka Sportu, Turystyki i Rekreacji Sp. z o.o. Zapytaliśmy w miejskim magistracie, kiedy urząd zamierza coś z tym miejscem zrobić.
- Remont drogi dojazdowej do Ośrodka Wypoczynkowego w Mierznie wraz z parkingiem planujemy rozpocząć jeszcze w tym roku, ale po zakończeniu sezonu turystycznego, by nie utrudniać życia letnikom, a dokończyć wiosną 2020 roku – mówi burmistrz gminy Międzychód, Krzysztof Wolny.
Oprócz nowej nawierzchni, ma zostać także wybudowane odprowadzenie wody deszczowej z drogi wraz z separatorem do Jeziora Mierzyńskiego.
- Myślę, że to rozwiąże problem zalewania drogi po większych opadach deszczu. Obecnie woda wsiąka w grunt i stąd pojawiają się problemy – zaznacza Krzysztof Wolny.
Według kosztorysów prace te mogą kosztować około 4 mln zł. Magistrat złożył jednak wniosek o dofinansowanie robót w ramach Funduszu Dróg Samorządowych (także na drogę w Kaplinie oraz na dokończenie ulicy Polnej w Międzychodzie). Nie ma jeszcze wyników naboru, ale jeśli gminie uda się pozyskać na to pieniądze, to możliwe, że oprócz głównej drogi w ośrodku i parkingu, remontem objęte zostaną także drogi boczne.
- To jednak melodia przyszłości – zastrzega Krzysztof Wolny.
Wypoczywający nad Jeziorem Mierzyńskim letnicy od lat skarżyli się na to, że czas w ośrodku stanął, kiedy w kraju obowiązywał jeszcze system socjalistyczny. W latach 90-tych XX wieku i na początku XXI niewiele się tu działo, poza zmianami właścicieli gruntów i nieruchomości, które dziś są zdominowane przez osoby prywatne. Dopiero potem gmina Międzychód najpierw skanalizowała ośrodek, a potem zaczęto inwestować w rewitalizację plaży. Wymieniono pomosty na pływające, oświetlono plażę i wybudowano nowe ciągi komunikacyjne. W końcu także wyremontowano hangary przy plaży. To wszystko sprawiło, że na to miejsce ponownie spojrzeli przedsiębiorcy. W ośrodku powstała nowa restauracja, wiata grillowa, place zabaw itp. Ośrodek Wypoczynkowy w Mierzynie ma to szczęście, że mimo wieloletnich zaniedbań i zmian struktury własnościowej, ciągle znajduje się w świadomości ludzi, jako miejsce wypoczynkowe i warte odwiedzenia.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?