Spotkanie pomiędzy aktualnym siatkarskim wicemistrzem Polski - Skrą Bełchatów - a innym czołowym polskim zespołem - AZS Wkręt-Met Częstochowa - wzbudziło emocje jeszcze przed jego rozpoczęciem. Wszystko za sprawą gwiazd, którymi naszpikowane były oba zespoły. Międzychodzcy kibice mogli podziwiać w akcji m.in. Michała Winiarskiego, Michała Bąkiewicza, Mariusza Wlazłego, Pawła Woickiego, Daniela Plińskiego, Dawida Murka, Roberta Milczarka czy Andrzeja Stelmacha. Dla przeciętnego kibica takie widowisko to nie lada gratka.
Pierwsze dwa sety ułożyły się po myśli faworyta - wicemistrza Polski. Skra wygrała oba starcia, choć AZS Częstochowa postawił twarde warunki i sety zakończyły się wynikami odpowiednio 26:24 i 27:25. W trzeciej odsłonie nastąpił niespodziewany spadek formy Bełchatowian i to Akademicy cieszyli się ze zwycięstwa 25:16. W czwartym secie oba zespoły szły łeb w łeb, ale ostatecznie to AZS okazał się minimalnie lepszy i wygrał to starcie 25:23. O końcowym sukcesie i awansie do finału musiał zatem zadecydować tie-break. Lepiej poradziły sobie w nim gwiazdy ze Skry, dzięki czemu zapewniły swojemu zespołowi ostateczne zwycięstwo 3:2.
Na zwycięzcę tego spotkania w finale czeka już Delecta Bydgoszcz. AZS Wkręt-Met Częstochowa w niedzielę o godz. 13 zmierzy się ze słowackim Chemes Humenne w pojedynku o trzecie miejsce.
Skra Bełchatów - AZS Wkręt-Met Częstochowa 3:2
(26:24, 27:25, 16:25, 23:25, 15:12)
Zobacz także galerię z meczu Delecta Bydgoszcz - Chemes Hummene
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?