Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Międzychodem zostały zniszczone cenne stanowiska archeologiczne - to fragment osady sprzed 2,5 tys. lat i cmentarzysko popielnicowe

Krzysztof Sobkowski
Krzysztof Sobkowski
Pod Międzychodem zostały zniszczone cenne stanowiska archeologiczne - to fragment osady sprzed 2,5 tys. lat i cmentarzysko popielnicowe (17.10.2019).
Pod Międzychodem zostały zniszczone cenne stanowiska archeologiczne - to fragment osady sprzed 2,5 tys. lat i cmentarzysko popielnicowe (17.10.2019). Krzysztof Sobkowski
Podczas budowy nowego mostu przez rzekę Wartę w Międzychodzie (w latach 2017-2019) zniszczono cenne stanowiska archeologiczne na tak zwanej „Polance” pod Międzychodem. Ich fragmenty właśnie bada sierakowski archeolog Robert Jędrzejczak. Mówi wprost: - Skala zniszczeń jest ogromna.

Teren na północ od rzeki Warty od Międzychodu, przez Zatom Nowy, Chorzępowo, Kobylarnię, aż do Sierakowa to pod względem archeologicznym bardzo cenne miejsce. Od lat podejrzewano, że tysiące lat temu kwitło w tym miejscu życie w pradziejach. Znajdują się tam bowiem stanowiska archeologiczne, które czekają na zbadanie. Jedno z takich stanowisk zostało niedawno bezpowrotnie zniszczone. Podczas prac związanych z budową nowego mostu przez rzekę Wartę w Międzychodzie wykorzystano bowiem żwir, który – jak się okazuje – pochodził z nielegalnej żwirowni zlokalizowanej na prywatnym polu. Kiedy sprawa ujrzała światło dzienne, ktoś wpadł na pomysł, by nielegalne wyrobisko zasypać warstwą piasku znajdującego się wokół. Zepchnięto więc warstwę pobliskiego humusu...

Dla archeologii nic gorszego zdarzyć się nie mogło. Zniszczeniem znajdujących się tam stanowisk archeologicznych zajmuje się prokuratura i Wojewódzki Konserwator Zabytków w Poznaniu, który zlecił Muzeum Zamek Opalińskich w Sierakowie Powiatowej Instytucji Kultury rozpoznanie terenu i opisanie skali zniszczeń.

Już po wstępnych badaniach powierzchownych widać było, że na powierzchni znajdują się fragmenty ceramiki oraz ludzkie kości. Szczegółowe badania potwierdziły, że znajdowało się tutaj cmentarzysko popielnicowe kultury łużyckiej z okresu halsztackiego, czyli z wczesnej epoki żelaza.

- Odkryliśmy groby oraz ceramikę charakterystyczną dla kultury łużyckiej – mówi Robert Jędrzejczak. - To baniaste, jajowate naczynia, duża liczba czerpaków i mis, silnie wyświeconych, z bardzo charakterystycznymi guzami na powierzchni i taśmowatymi uszami wystającymi poza krawędź naczynia. Natrafiliśmy także na metalowe przedmioty w grobach pozwalające na doprecyzowanie chronologii - dodaje.

Na badanym obszarze Polanki odkryto pozostałości osady sprzed 2,5 tysiąca lat oraz cmentarzysko popielnicowe. Na chwilę obecną zarejestrowano niewielką liczbę pięciu obiektów osadniczych widocznych na powierzchni: w tym trzy groby, wszystkie ciałopalne. Ale...

- Kultura łużycka należała do wielkiego kręgu kultur pól popielnicowych z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza. Charakteryzowała się one m.in. tym, że ciała zmarłych palono na stosach pogrzebowych, umieszczano je w urnach czyli popielnicach i zakopywano w ziemi. W Międzychodzie mamy do czynienia z dwoma sposobami chowania zmarłych w odkrytych grobach. Pierwszy to grób popielnicowy, gdzie zmarłego najpierw palono, a potem szczątki wkładano do naczynia i zakopywano w ziemi. Drugi zarejestrowany tu typ pochówku to groby bezpopielnicowe, ale z wyposażeniem ceramicznym dla zmarłego. Polegało to na tym, że spalone szczątki zmarłego umieszczane były w ziemi w worku z materiału lub skóry, bądź też wsypywano je bezpośrednio do dołu, a obok wstawiano naczynia z darami – często jedzeniem, mającym być ofiarą dla zmarłego. Niestety odkryte pozostałości osady i cmentarzyska zostały zniszczone w bardzo dużym stopniu przez nielegalne prace ziemne. Tak naprawdę udaje się rejestrować tylko dolne partie grobów popielnicowych, bo górna ich część została zepchnięta przez spychacz – mówi Robert Jędrzejczak.

- Nasze działania obecnie mają za zadanie rozpoznanie sytuacji na zniszczonym terenie. Wojewódzki Konserwator Zabytków w Poznaniu chce, abyśmy wykonali m.in. inwentaryzację powierzchniową materiału zabytkowego występującego na tym terenie. Prace wykonywane są we współpracy z Pracownią Archeologiczno-Konserwatorską „Szpila” prowadzoną przez archeologa Jakuba Affelskiego z Pułtuska. Dysponuje on niezwykle dokładnym systemem namiarowym pozwalającym w systemie GPS namierzać i lokalizować - przy jednoczesnym nanoszeniu na mapę każdego fragmentu ceramiki i kości znalezionych na powierzchni. Pozwoli to na przeprowadzenie analizy pod względem koncentracji materiału i wytypowanie miejsc do badań wykopaliskowych. Ponadto w pracach pomagają historycy i pasjonaci: Piotr Kasprzyk, Paweł Głogowski i Ada Zimmer. Po zakończeniu badań podjęta zostanie decyzja przez WWKZ w Poznaniu o dalszym losie tego miejsca. Najprawdopodobniej wiązać się to będzie z badaniami ratowniczymi w kolejnych latach - tłumaczy Robert Jędrzejczak.

Robert Jędrzejczak to autor także innych odkryć archeologicznych w powiecie międzychodzkim. W sierpniu 2019 roku pomiędzy Kobylarnią a Chorzępowem odkrył ślady wczesnośredniowiecznej osady z przełomu X i XI wieku, a także osady z VIII wieku przed naszą erą.

- Cały teren na północ od rzeki Warty od Międzychodu aż do Sierakowa to ogromny kompleks osadniczy z różnych okresów – przyznaje. - To niezwykle ciekawy teren, warty odkrycia i zbadania, bo z powierzchownych badań wynika, że był bardzo intensywnie eksploatowany. Podjęto już działania, które mają doprowadzić do tego, by cały ten teren wpisać do rejestru zabytków. Warto też, by co jakiś czas zaglądała tu policja, by nikt więcej nie dokonał tu nieodwracalnych szkód, choćby chodząc ze zwykłym wykrywaczem metalu – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto