Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawdziwych byków już nie ma! – Odstrzelono je dla rogów i zostały tylko bielasy – mówi pan Adam, znawca jeleniego poroża

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Zdobycze pana Pawła są zjawiskowe.
Zdobycze pana Pawła są zjawiskowe. Dariusz Dutkiewicz
Jeszcze trzy, cztery lata temu w lubuskich lasach można było spotkać zgubione poroża ważące nawet cztery kilogramy. Dziś to niemożliwe. Myśliwi strzelają do coraz młodszych jeleni. Efekt widać po znajdowanym w lasach porożu. Jak ważą dwa kilogramy to super…

Kolekcja pana Adama to unikat! Oto przed nami leżą poroża jeleni, które żyły na człowiecze czasy bardzo długo. Nawet kilkanaście lat. Licząc na ludzkie, to prawie wiek emerytalny.
an Paweł nigdy żadnego właściciela tego pięknego poroża nie zabił. – Znam miejsca i wiem gdzie jelenie gubią wiosną poroże i tam chadzam – mówi. – Znalezienie takich rogów to spory wysiłek, ale i traf.

Zobacz film

Trzeba krążyć wokół miejsca, gdzie jelenie przebywają i po prostu czasami udaje się trafić na poroże które zgubiły. Absolutnym fenomenem jest, że panu Adamowi w odstępie pewnego czasu udało się trafić na dwa poroża tego samego jelenia. Musiał je zgubić w dużym odstępie czasu. – Poznałem je po charakterystycznych dla jelenia znakach – mówi łowczy poroża. – To graniczyło z cudem, że udało mi się znaleźć dwa piękne poroża od tego samego byka.

Kolekcja poroża u pana Adama nie jest na sprzedaż. Dlaczego? Chociaż kilogram jeleniego rogu kosztuje na rynku nawet sto złotych?
– Patrzymy sobie czasami w oczy z tymi jeleniami a one zrzucają to co mają cenne, dla nich ogromnie, a dla nas chyba też, ale inaczej – twierdzi zamyślony, ostatni pewnie prawdziwy łowczy jeleniego poroża spod Międzyrzecza. – Zrzucają to co dla nich najcenniejsze. Szanujmy to.

Poroże na wagę tryumfu

Trzeba krążyć wokół miejsca, gdzie jelenie przebywają i po prostu czasami udaje się trafić na poroże które zgubiły. Absolutnym fenomenem jest, że panu Adamowi w odstępie pewnego czasu udało się trafić na dwa poroża tego samego jelenia. Musiał je zgubić w dużym odstępie czasu. – Poznałem je po charakterystycznych dla jelenia znakach – mówi łowczy poroża. – To graniczyło z cudem, że udało mi się znaleźć dwa piękne poroża od tego samego byka.

Trzeba patrzeć w oczy zwierza

Kolekcja poroża u pana Adama nie jest na sprzedaż. Dlaczego? Chociaż kilogram jeleniego rogu kosztuje na rynku nawet sto złotych?
– Patrzymy sobie czasami w oczy z tymi jeleniami a one zrzucają to co mają cenne, dla nich ogromnie, a dla nas chyba też, ale inaczej – twierdzi zamyślony, ostatni pewnie prawdziwy łowczy jeleniego poroża spod Międzyrzecza. – Zrzucają to co dla nich najcenniejsze. Szanujmy to.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prawdziwych byków już nie ma! – Odstrzelono je dla rogów i zostały tylko bielasy – mówi pan Adam, znawca jeleniego poroża - Międzyrzecz Nasze Miasto

Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto