Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes Warty Międzychód, Krzysztof Wachowiak o nadchodzącej rundzie wiosennej rozgrywek [WYWIAD]

Kacper Witt
Archiwum
Rozmawiamy z prezesem Warty Międzychód, Krzysztofem Wachowiakiem. Działacz opowiada nam o nadchodzącej rundzie rozgrywek, a także planach klubu z ulicy Sportowej na najbliższe miesiące.

Jak przebiegają przygotowania do rundy wiosennej?
Krzysztof Wachowiak: W poniedziałek, 15 stycznia zaczynamy treningi. Mamy ustalony już terminarz meczów sparingowych - mamy siedem spotkań do zagrania. Pierwsze mecze w lidze zagramy dopiero w połowie marca. Mamy nowego trenera - nie poznaliśmy jeszcze jego dokładnych planów przygotowawczych, ale z tego co mi wiadomo, będzie dużo biegania.

No właśnie - niedawno trenerem pierwszego zespołu został Mariusz Niewiadomski. Dlaczego Sławomir Dyzert nie pracuje już w Warcie?
Krzysztof Wachowiak: Sławek był trenerem naprawdę długo, najdłużej ze wszystkich trenerów, podczas gdy ja jestem prezesem. Wszystko ma swój początek, wszystko ma swój koniec - doszliśmy do porozumienia z trenerem, że czas się rozstać. Najlepiej, jeśli takie rozstanie nastąpi zimą - nowy trener ma więcej czasu na zapoznanie się z drużyną. Awans nam nie grozi, miejmy nadzieję, że spadek też, aczkolwiek to jest tylko sport i tutaj musimy wygrać parę meczów. Chcemy być w pierwszej trójce. Mieszko Gniezno jest poza zasięgiem.

Trener Niewiadomski spotkał się już z piłkarzami?
Krzysztof Wachowiak: Pierwszy raz spotka się z pierwszym zespołem 15 stycznia podczas treningu.

Zmiana trenera będzie dużym skokiem jakościowym?
Krzysztof Wachowiak: Nie rozpatrujemy tego w tych kategoriach. Mariusz Niewiadomski miał bogatą karierę zawodniczą, warsztat trenerski tak naprawdę dopiero poznamy z bliska, po wynikach. Mamy nadzieję, że to będzie dobry transfer.

Szansa na dogonienie w tym sezonie Mieszka jest już czysto matematyczna. Warta będzie chciała w przyszłym sezonie awansować do III ligi?
Krzysztof Wachowiak: Liga po reformie będzie dużo trudniejsza, przeskok sportowy będzie duży. Będzie o wiele więcej wyjazdów. Jak przeliczaliśmy w tej chwili, to mielibyśmy 3 tys. kilometrów do przejechania. Ale tak - chcielibyśmy w przyszłym roku walczyć o awans.

Stać na to Wartę? Nie pod względem sportowym, ale finansowym?
Krzysztof Wachowiak: Koszty zwiększą się niesamowicie. Mamy aprobatę burmistrza, że gmina pomoże nam finansowo, jeśli byśmy awansowali, więc trzymamy za słowo.

Obecnie jak wygląda pomoc dla klubu z zewnątrz?
Krzysztof Wachowiak: W zeszłym roku mieliśmy dotację z gminy na poziomie 265 tysięcy - jest to dużo i mało, głównie przez to, że część z tej dotacji tak naprawdę oddajemy z powrotem. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że my za godzinę wynajmu płyty głównej płacimy 300 zł - nie za jednostkę treningową, ale za godzinę. Do tego mamy kilka grup młodzieżowych, tych wyjazdów na mecze jest więcej. Wspierają nas lokalne firmy, cały czas zabiegamy o nowych sponsorów. Próbujemy jakoś zbilansować budżet. Tutaj chciałbym zaznaczyć, że my jako zarząd, pracujemy jako wolontariat, nie pobieramy za to pieniędzy.

Zdarza się, że sami dokładacie, z własnej kieszeni?
Krzysztof Wachowiak: Zdarza się. Było już tak, że brakowało pieniędzy i się zrzucaliśmy.

Oprócz utrzymania klubu, żeby grać o najwyższe cele, trzeba poszerzać kadrę.
Krzysztof Wachowiak: To prawda. Zimą chcemy uzupełnić luki w składzie. Rozstajemy się z Tarasem Maksimovem, Damianem Ciecińskim i Mateuszem Klimczakiem. Chcemy pozyskać maksymalnie trzech, czterech zawodników w tym okienku. Rozmowy trwają, zobaczymy jak sprawy się potoczą. Chcemy też wprowadzić do składu czterech juniorów. Po to ich szkolimy, żeby sukcesywnie wprowadzać do pierwszego zespołu. Chcemy mieć w kadrze jak najwięcej zawodników z Międzychodu i okolic - wtedy też łatwiej kibicom się z nimi utożsamić.

Świetnym letnim wzmocnieniem był Jakub Budzyń.
Krzysztof Wachowiak: To prawda - szybko wkomponował się w drużynę i jest ogromnym wzmocnieniem.

Gerard Pińczuk może wrócić do Warty?
Krzysztof Wachowiak: Jego wypożyczenie się skończyło i teraz rozmawiamy z klubami. Jeśli pojawi się dobra oferta z wyższej ligi, to odejdzie na wypożyczenie.

Jeśli nie, wiosną zobaczymy w środku pola duet Budzyń - Pińczuk?
Krzysztof Wachowiak: Może się tak zdarzyć.

Co Warta musi poprawić w swojej grze?
Krzysztof Wachowiak: Po raz kolejny prowadzimy w klasyfikacji kartek - to trzeba zmienić. No i skuteczność - musimy ja poprawić.

Warta druga w tabeli na zakończenie sezonu?
Krzysztof Wachowiak: Myślę, że tak.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto