Przy zabytkowym pałacu rodziny Kwileckich w Kwilczu odbył się IX Bieg Niepodległości dla dzieci ze szkoły podstawowej

To już stało się małą kwilecką tradycją, że odkąd w 2013 roku rodzina Kwileckich odzyskała od skarbu państwa swój rodowy majątek w Kwilczu, to przy zabytkowym pałacu i parku zaczęto organizować biegi dla dzieci. A, że odbywają się w listopadzie, to nadano im nazwę Biegu Niepodległości. W ich organizację włącza się właściciel Zespołu Pałacowo – Parkowego w Kwilczu – Krzysztof Kwilecki, ale i cała społeczność Szkoły Podstawowej w Kwilczu.

W tym roku w zawodach wzięło udział ponad 300 dzieci. Przychodzili do pałacowego parku razem z nauczycielami – najpierw najmłodsi, potem klasy starsze. Każdy rocznik, osobno dziewczynki i osobno chłopcy – mieli do pokonana inną trasę parkowymi duktami. Najmłodsi najkrótszą, starsi najdłuższą. Na mecie swoje koleżanki i kolegów dopingowali ci, którzy czekali na swoją kolejność.

- Bardzo serdecznie chciałbym Państwa przywitać w IX edycji Biegu Niepodległości w Zespole Pałacowo – Parkowym w Kwilczu – mówił Krzysztof Kwilecki, właściciel Zespołu Pałacowo – Parkowego w Kwilczu.

- Dziękujemy gospodarzom za tak ciepłe przyjęcie. Wiatr wieje, ale nie pada, więc pogoda jest zamówiona. Spotykamy się z uwagi na 11. listopada i Święto Niepodległości. Tymi biegami, aktywnie, chcemy je uczcić – zaznaczał z kolei Marcin Lehmann, wicedyrektor Szkoły Podstawowej w Kwilczu.

Na koniec zmagał, na najlepszych czekały dyplomy oraz pamiątkowe medale. Na wszystkich zaś uczniów w szkole czekał posiłek regeneracyjny – grochówka.