Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puszcza Notecka to kraina mlekiem i ropą płynąca. Kopalnia, huta, zamek, spalarnia i żwirownia. Co jeszcze pomieści?

Redakcja
Puszcza Notecka. Znana jest nie z przyrody, pięknych lasów i jezior, z obszarów chronionych Natura 2000. Sławę przyniósł jej powstający we wsi Stobnica zamek, o którym zrobiło się głośno kilka lat temu. Kontrowersyjna inwestycja powstaje na skraju obszaru Natura 2000. Puszcza to łakomy kąsek dla wielu inwestorów, zwłaszcza, że to kraina mlekiem i... ropą płynąca. 

Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
Puszcza Notecka. Znana jest nie z przyrody, pięknych lasów i jezior, z obszarów chronionych Natura 2000. Sławę przyniósł jej powstający we wsi Stobnica zamek, o którym zrobiło się głośno kilka lat temu. Kontrowersyjna inwestycja powstaje na skraju obszaru Natura 2000. Puszcza to łakomy kąsek dla wielu inwestorów, zwłaszcza, że to kraina mlekiem i... ropą płynąca. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Mat. prywatne
Puszcza Notecka. Znana jest nie z przyrody, pięknych lasów i jezior czy z obszarów chronionych Natura 2000. Sławę przyniósł jej powstający we wsi Stobnica zamek, o którym zrobiło się głośno kilka lat temu. Kontrowersyjna inwestycja powstaje na skraju obszaru Natura 2000. Puszcza to łakomy kąsek dla wielu inwestorów, zwłaszcza, że to kraina mlekiem i... ropą płynąca. Sympatycy Puszczy Noteckiej muszą bronić jej po raz kolejny. Tym razem przed budową żwirowni.

Zamek w Stobnicy ma tyleż samo swoich zwolenników, co przeciwników. Jedni uważają, że to skandal, by taki moloch górował nad puszczą. Inni mówią, że de facto zajmuje niewielki procent kompleksu leśnego, a sam zamek natomiast sprawi, że Stobnica rozwinie się pod względem turystycznym.

Czytaj więcej o budowie zamku w Stobnicy: Cypryjskie spółki, wilki i pióro Andrzeja Dudy, czyli kto i jak buduje sobie zamek

Jednak dla rządu PiS kluczowe stało się powstrzymanie budowli. W ostatnich tygodniach pracę stracił wojewoda wielkopolski, który nie stwierdził nieważności decyzji starosty obornickiego pozwalającej na budowę zamku, co więcej – umocnił ją. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu zaskarżyła decyzję wojewody i oskarżyła sześć osób związanych z tą inwestycją.

Zobacz budowę zamku w Stobnicy:

Puszcza Notecka, kraina ropą płynąca. Kopalnia Lubiatów

Gdyby jednak tak spojrzeć na puszczę z lotu ptaka, okaże się, że zamek to tylko jedna z kilku inwestycji na jej terenie, których negatywne oddziaływanie na przyrodę można uznać przynajmniej za dyskusyjne. Puszcza Notecka stanowi bowiem łakomy kąsek dla wielu inwestorów. To kraina nie tylko miodem i mlekiem płynąca, ale także... czystym złotem – ropą.

W 2013 roku w okolicach Międzychodu powstała największa w Polsce kopalnia ropy naftowej i gazu ziemnego należąca do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa - Lubiatów.

Warta 1,7 mld zł inwestycja pozwala na wydobycie ok. 7,25 mln ton ropy naftowej i ok. 5,5 mld m3 gazu ziemnego, których złoża znajdują się w sercu lasu. Z opisu inwestycji wynika, że to zakład o dużym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej, z uwagi na niebezpieczne substancje. To też jedno z zagrożeń, które wymieniają lokalni leśnicy.

- Wydaje się, że przyjęte rozwiązania spełniają wymagania dotyczące ochrony środowiska, czystości powietrza, ochrony stanu wód powierzchniowych i podziemnych, a także ochrony klimatu. Kilkanaście lat temu zastanawiano się, czy lokalizacja kopalni będzie miała wpływ na walory rekreacyjne tych terenów. Obserwując ruch turystyczny, nie wydaje się, aby ten negatywny wpływ był. Trzeba mieć nadzieję że przy obecnej technologii wydobycia ropy i gazu nic złego się nie stanie, ale awarie mogą się zawsze zdarzyć – mówi podleśniczy Roman Tomczak z Nadleśnictwa Sieraków.

Wyświetl większą mapę

PGNiG w niedalekiej przyszłości chce powiększyć teren odwiertów we wsi Tuchola pod Sierakowem, gdzie planuje wydobyć ok. 149 tys. ton ropy i 107 mln m3 gazu. A także budowę rurociągu pod Puszczą Notecką, przeciskiem przez Wartę i dalej duktami leśnymi.

- Budowa rurociągu jest w planach, ale nie wiadomo czy on w ogóle powstanie. Nie wiem, czy budowa rurociągu wpłynęłaby jakoś znacząco na środowisko. Na pewno wpływ dla społeczeństwa byłby większy. Liczymy, że w razie czego nie będzie się to wiązało ze znaczną wycinką drzew – zaznacza Sławomir Kaczkowski, starszy specjalista ds. stanu posiadania z Nadleśnictwa Sieraków.

Czytaj: Ropa z Tucholi popłynie do Kopalni Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego w Lubiatowie?

Trwa głosowanie...

Czy korzystasz z uroków Puszczy Noteckiej?

Głos Wielkopolski

Huta szkła w Sierakowie. Niegdyś niebezpieczna, dziś ekologiczna

Drugą inwestycją znacznych obszarów na terenie puszczy jest huta szkła w Sierakowie. Zakład ten istnieje już od 1924 roku i jest jednym z dwóch w Polsce, który zajmuje się produkcją butelek z trudniejszego do otrzymania szkła bezbarwnego. W 2011 roku huta została sprzedana portugalskiej firmie. Do dziś zajmuje się jednak produkcją szkła.

- Huta szkła powstała, nim wyznaczono obszar Natura 2000. Wkomponowała się w nasz sierakowski krajobraz

– mówi Sławomir Kaczkowski.

Leśnik przyznaje, że najgorszy czas funkcjonowania huty nadleśnictwo i puszcza mają już za sobą. - Ona była niegdyś ogrzewana węglem, dziś zakład funkcjonuje w sposób bardziej ekologiczny i nie ma negatywnego wpływu na przyrodę.

Leśnicy mówią, że nie wiedzą w jakim stopniu huta szkła mogła dawniej wpłynąć na otaczającą ją przyrodę. Z pewnością część drzewostanu obumarła z powodu jej działalności.

Zobacz:

Miała być spalarnia, będzie żwirownia?

Wielokrotnie pojawiają się zakusy na to, by kolejne podobne inwestycje na skraju, w środku puszczy były zlokalizowane. Sielski krajobraz puszczy w 2017 roku miała zakłócić budowa spalarni odpadów, w tym chemicznych i niebezpiecznych w Starych Bielicach, na styku dwóch województw lubuskiego i wielkopolskiego. Lokalna społeczność skutecznie jednak zablokowała inwestycję.

Czytaj: Spalarnia niebezpiecznych odpadów tuż przy Puszczy Noteckiej

Dziś sympatycy Puszczy Noteckiej bronią jej po raz kolejny. Tym razem w okolicach rzeki Wełny, w miejscowości Rożnowice w gminie Jaracz, gdzie prywatny inwestor chciałby wybudować żwirownię. To malownicza okolica, gdzie rozwija się turystyka, odbywają spływy kajakowe.

- Żwirownia ma powstać w widłach rzeki Flinty i Wełny, na powierzchni 8,76 ha i głębokości 14,3m. Temat powraca po trzech latach. Wtedy udało nam się powstrzymać inwestora. Dziś inwestor wznowił całą procedurę administracyjną. Mamy nadzieję, że i tym razem uda nam się zablokować inwestycję

– opowiada Przemysław Benz ze stowarzyszania Aplaga.

Mieszkańców wspierają także radni z Obornik, powiatu obornickiego, Poznania a także poseł KO, Franek Sterczewski. W ostatnich dniach odbyła się tam wizja lokalna z ich udziałem.

- To piękny teren, gdzie można zobaczyć, jak wygląda zrównoważona turystyka łącząca w sobie działalność rekreacyjną w zgodzie ze środowiskiem. Żwirownia zabije to, co stworzyła natura i ludzie. Osuszy Wełnę i spowoduje nieodwracalne zmiany w przyrodzie

– mówi Sterczewski.

Negatywnie o budowie żwirowni w tym miejscu opowiadają się także naukowcy

Budowa żwirowni nie jest jednak przesądzona. Jak wynika z informacji, które uzyskaliśmy od burmistrza gminy Rogoźno, Romana Szuberskiego trwają pracę nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, którego projekt przewiduje tam miejsce rekreacyjne.

Czytaj: Susza w Wielkopolsce: Za kilkadziesiąt lat w Puszczy Noteckiej będą rosły palmy? Leśnicy robią wszystko w walce z suszą i zmianami klimatu

- Inwestor w ostatnim czasie dokupił kilka działek w tym miejscu. Boimy się, że tym razem uda mu się zrealizować swój plan

- dodaje Małgorzata Witek, radna miejska z Obornik.

Póki co inwestor, zgodnie z decyzją Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu, musi przygotować raport oddziaływania na środowisko. Następnie to RDOŚ zdecyduje o tym, czy inwestycja w tym miejscu zagraża przyrodzie i rzece. Dopiero potem decyzję środowiskową w tej sprawie podejmą władze gminy Rogoźno.

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Puszcza Notecka to kraina mlekiem i ropą płynąca. Kopalnia, huta, zamek, spalarnia i żwirownia. Co jeszcze pomieści? - Głos Wielkopolski

Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto