Rada Miejska Międzychodu. Bank powstał na terenach należących do gminy, więc zgodnie z prawem bank musiał płacić gminie za korzystanie z tych gruntów.
- Stała się rzecz bardzo zła - mówi radny Wojciech Mamet. - Rada pozwoliła sprzedać grunt, który przynosił gminie co roku pieniądze do budżetu. To tak, jak zarzynać kurę, która znosi złote jaja - zaznacza.
Rada Miejska Międzychodu. Zarzuty odpiera burmistrz Międzychodu, Krzysztof Wolny.
- To nie jest mój pomysł, bo ta sprawa w zasadzie ciągnie się od kilku lat. Nie wiem dlaczego przed laty stało się tak, że bank został rozbudowany na terenie gminnym i nie wiem dlaczego tego nikt wcześniej nie uregulował. Niemniej zarząd banku poprosił urząd o uregulowanie tej sprawy i wyraził chęć odkupienia gruntu. To bank z polskim kapitałem, działający na naszym terenie od wielu lat, angażujący się w lokalne sprawy więc uznałem, że trzeba to załatwić, by bank miał pewność, że nikt go z tego miejsca nie wyrzuci. Ponadto będzie to znaczący wpływ środków do budżetu gminy, więc jest to dobre rozwiązanie - przekonuje burmistrz.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
