MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rio 2016. Polscy siatkarze przegrali z Amerykanami

Paweł Hochstim, Rio de Janeiro, ŁŻ
Brazylia 17 08 2016
mecz cwiercfinalowy polska kontra usa
na zdjeciu mateusz mika
fot.andrzej szkocki/ [polska press
Brazylia 17 08 2016 mecz cwiercfinalowy polska kontra usa na zdjeciu mateusz mika fot.andrzej szkocki/ [polska press Andrzej Szkocki/Polska Press
Siatkarze reprezentacji Polski przegrali w środę w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich Rio 2016 z kadrą Stanów Zjednoczonych 0:3. Tym samym pożegnali się z turniejem.

W pierwszym, bardzo wyrównanym secie, biało-czerwoni nie potrafili jednak zaszkodzić rywalom – przeciętnie prezentowali się w końcówce, pierwszy blok zaliczyli dopiero w samej końcówce, a różnica w poziomie przyjęcia zagrywki była ogromna, niestety na korzyść rywali.

Gdy Mateusz Bieniek zaatakował w aut wydawało się, że set się skończył pięciopunktową przewagą Amerykanów, ale Antiga dopatrzył się dotknięcia siatki i poprosił o challenge. Całe szczęście, bo, choć biało-czerwoni tego seta przegrali, to jednak mentalnie wrócili do gry, zmuszając trenera amerykańskiego drużyny Johna Sperawa do wzięcia dwóch czasów – najpierw po asie serwisowym Grzegorza Łomacza, a za chwilę po widowiskowym bloku Kubiaka na Taylorze Sanderze.

Niestety, w ostatniej piłce partii Amerykanie się nie pomylili i prowadzenie 1:0 zapewnił im Aaron Russel. Obie drużyny mają podobną charakterystykę, bo bardzo wiele w ich grze zależy od największych gwiazd, grających zresztą na tej samej pozycji, czyli atakujących Bartosza Kurka i Matta Andersona.

Obaj wcześniej w Rio grali fenomenalnie. Po pierwszym secie można było być przerażonym, bo Anderson grał jak natchniony, a Kurek średnio. W drugiej partii te statystyki się wyrównały, bo Anderson pokazał, że jednak jest tylko człowiekiem, Polacy prowadzili wyraźnie, nawet 18:13 i... na tym koniec. Wystarczyło, że Amerykanie przestali się mylić i wzmocnili zagrywkę, by szybko zobaczyć, że złamią polski zespół. Trzy punkty z rzędu, a później jeszcze cztery i wysokie prowadzenie Polaków zmieniło się w jednopunktową przewagę rywali.

Nadzieje wróciły, gdy Karol Kłos cudem zablokował na siatce Sandera, ale cóż z tego, skoro trzy kolejne punkty zdobyli Amerykanie. W dodatku dwa z nich Polacy oddali im sami, dotykając siatki. Po dwóch setach margines błędu był wyczerpany i wtedy Polacy już musieli poddać się testowi na psychiczną odporność. Znów jednak na początku wszystko wyglądało w miarę nieźle, ale gdy Amerykanie przyspieszali, to łatwo budowali swoją przewagę. Oczywiście, drużyna Stanów Zjednoczonych to absolutna światowa czołówka i porażka z nią nie jest powodem do wstydu, ale z Polakami wygrała zdecydowanie za łatwo.

Siatkarze niestety dołączyli do grupy polskich sportowców, którzy w Rio zawiedli, a środa zapisała się wyjątkowo fatalnie, bo przecież oprócz siatkarzy okazję walki o medal stracił także Paweł Fajdek. Nic więc dziwnego, że polscy fani, którzy kolejny raz bardzo licznie stawili się w Maracanazinho byli zawiedzeni. Polacy w Rio mogą już kibicować innym siatkarzom. Przed ich meczem awans do półfinału wywalczyli Rosjanie, którzy mieli więcej szczęścia w losowaniu od Polaków i trafili na najsłabszą w tej stawce Kanadę. Zespół trenera Władymira Alekny w trzech krótkich setach pokonał Kanadyjczyków.

USA - Polska 3:0 (25:23, 25:22, 25:20)

USA: Christenson, Anderson, Holt, Lee, Sander, Russell, E. Shoji (libero)

Polska: Łomacz, Kurek, Nowakowski, Bieniek, Mika, Kubiak, Zatorski (libero) oraz Konarski, Drzyzga, Kłos, Buszek

Lekarz polskiej reprezentacji olimpijskiej: dla mnie igrzyska dopiero się zaczynają

Agencja Informacyjna Polska Press

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto