Ryszard Oszmian - kandydat na burmistrza Szamotuł. "Dużo otrzymałem od Szamotuł. Jestem teraz w stanie się odwdzięczyć"

63-letni Ryszard Oszmian związany jest z Szamotułami od urodzenia. Posiada wykształcenie wyższe, a w swojej pracy zawodowej zajmował się tworzeniem i rozwijaniem różnorodnych projektów, od handlowych po medialne. Obecnie skupia się na pracy społecznej oraz wspieraniu swojej żony, dziennikarki i początkującej autorki książek.

Jestem mężem, ojcem trójki dzieci oraz dziadkiem. Dzieci usamodzielnione, najmłodsza córka jeszcze studiuje i pracuje jednocześnie. Czas wolny spędzam głównie na twórczych rozmowach, poznawaniu nowych ludzi i grach logicznych. Byłem najmłodszym Radnym Szamotuł. Miejsca pracy, które za młodu stworzyłem w Szamotułach funkcjonują do dzisiaj - kwiaciarnia na ul. Łąkowej czy bistro przy Dworcu Autobusowym. Byłem też wychowankiem Domu Dziecka w Szamotułach, a później jednym z trojga cywilnych wychowawców - mówi.

Ryszard Oszmian podkreśla, że decyzja o starcie w wyborach na burmistrza nie jest dla niego kwestią profitów, ale chęcią inicjowania rozwoju gospodarczego i społecznego oraz realizacji inicjatyw lokalnych aktywistów.

Jako osoba spełniona zawodowo i prywatnie, chcę z wieloma innymi Radnymi, zarówno ze swego jak i konkurencyjnych dzisiaj komitetów, dokonać poważnych zmian w zakresie zarządzania Miastem i Gminą Szamotuły. To jest dla mnie wyzwanie, któremu sprostam na finiszu mojej aktywności społecznej i zawodowej - stwierdza.

W swoich planach na przyszłość, Oszmian podkreśla konieczność inicjowania rozwoju gospodarczego i społecznego miasta zgodnie z hasłem "Nowe Szamotuły". Mówi także o zarządzaniu finansami.

Choć budżet nie jest mały, to sądząc po jego projekcie oraz stopniu zadłużenia Gminy, wymaga racjonalizacji wydatków, bo szybko nowych stałych przychodów mieć nie będziemy. Każdy kto obieca teraz "gruszki na wierzbie" kieruje się zasadą "dwa razy obiecać to prawie jak raz dać". Wiem że to skuteczny chwyt wyborczy, ale nie będę z tego powodu łamał swych zasad. Jesteśmy w stanie szybko się podnieść ekonomicznie, ale nie będą to przysłowiowe 100 dni - mówi.

Kandydat zwraca uwagę na kwestie takie jak rozwój infrastruktury w mieście. Chce udrożnić miasto poprzez budowę wiaduktu lub tunelu, bo według niego to podstawa do ściągnięcia inwestycji i nowych miejsc pracy.

Gównie trzeba zacząć od komunikacji , by miasto się nie zakorkowało. Bez tego ciężko przyciągnąć inwestorów, z którymi też trzeba w rozmowach używać odpowiednich zachęt. Choć w Szamotułach problem bezrobocia praktycznie nie istnieje, to problemem jest wysokość wynagrodzeń oraz to, że wielu pracuje poza obszarem gminy. Stąd nowe miejsca pracy są niezbędne - stwierdza.

Mówi także o swoim stanowisku wobec ochrony środowiska naturalnego, które to ma być podporządkowane potrzebom mieszkańców, a nie odwrotnie.

Na pewno nie poświęcę mieszkańców dla modnych trendów. Nie znaczy to oczywiście, że nie należy wykorzystać unikalnych walorów Szamotuł, torfowisk czy Samy lub innych akwenów. Nie wszystko jest w gestii Miasta, ale nie znaczy to, żeby nie współpracować dla wspólnego dobra. Tutaj wystarczy tylko chcieć.

Ryszard Oszmian przedstawia również swoje plany działania w kwestii rozwoju edukacji w mieście i gminie. Chce, by żłobki oraz przedszkola, w swym podstawowym zakresie, były za symboliczną kwotę. Chce także wprowadzić bezpłatne - także dla gminy - zajęcia uzupełniające wiedzę przekazywaną przez szkołę, na wzór korporacji akademickich, gdzie dużą rolę odgrywa samokształcenie i kontakt z praktykami z różnych dziedzin życia.

To szerszy temat, który koncepcyjnie i konsultacyjnie jest opracowywany z udziałem na przykład prof. Bolesława Andrzejewskiego z UAM oraz absolwentami innych uczelni - zdradza.

Mówi także o swoim podejściu do wsparcia kultury i sportu.

Promowania lokalnych wydarzeń kulturalnych i artystycznych oraz wspierania lokalnych artystów i instytucji kulturalnych to rola Szamotulskiego Ośrodka Kultury i lokalnych animatorów kultury. Musimy zmienić myślenie z takiego, gdzie Gmina daje pieniądze, a inni je wydają, bo w dotychczasowym systemie nie potrzeba opłacanych urzędników, tylko bezpośrednie wsparcie lokalnych twórców wystarczy. Organizowałem zawodowo setki imprez, od kameralnych, jak 70-lecie Teatru Ateneum, po takie na miarę Spodka czy Areny lub otwarte na Malcie w Poznaniu. Sztuką jest robić dużo bez zbytniego angażowania gminnego budżetu. Inaczej to tylko " przepalanie" kasy jak dotychczas - mówi Ryszard Oszmian.

Według niego, sport w Gminie jest na stosunkowo dobrym poziomie, za to problemem jest to, że wiele klubów dostępnych jest tylko komercyjnie. Według kandydata trzeba więc przeorganizować przepływ środków i zracjonalizować dostęp do obiektów gminnych na rozsądnych warunkach finansowych.

Ryszard Oszmian podkreśla, że pojęcie "osób potrzebujących" jest bardzo szerokie, a ich liczba będzie wzrastać, dlatego jest to bardzo ważny i wymagający rozsądku problem. Jego plany opierając się na sprawdzonych i działających rozwiązaniach.

Z jednej strony winniśmy dać możliwość tym osobom dodatkowo zarobić, a bezpośrednie wsparcie, tylko dla osób w przypadku braku takiej możliwości. Sama Gmina nie udźwignie dzisiaj takiego obciążenia jak wzrost opłat za ogrzewanie czy prąd. Musimy ostro się brać za dodatkowe wpływy do budżetu gminy i preferować w zleceniach firmy płacące tutaj podatki. Rozpoczęte już inwestycje Parku Przemysłowego w Pamiątkowie to słuszny kierunek, ale za wolny. Trzeba dogadać się z PKP, pozyskiwać granty zewnętrzne a "od ręki" to zwiększyć można rozwój jadłodajni, takiej jak funkcjonuje przy Domu Dziecka. Otworzył bym też w miarę szybko stołówki we współpracy z lokalnymi dużymi supermarketami - mówi.

Jako burmistrz, Ryszard Oszmian planuje cykliczne spotykania się z Sołtysami i Radami Sołeckimi, KGW oraz innymi środowiskami. Chce powołać też społeczne rady przy Burmistrzu, do rozwiązywania bieżących problemów. Dodatkowo minimum raz w miesiącu odbywałaby się "Sobota Otwarta w Urzędzie".

Przez blisko 30 lat dużo otrzymałem od Szamotuł jako miasta i setek ludzi, którzy mi pomogli, gdy tego potrzebowałem. Jestem teraz w stanie, choć w jakimś zakresie się odwdzięczyć, gdy mieszkańcy tak zdecydują - zapowiada.

W kolejnych dniach przedstawimy kolejnych kandydatów na burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły.