Dwa lata minęły od tragicznego wypadku w Ryżynie, w którym zginęło dwóch młodych mieszkańców Sierakowa: Wioletta i Michał. Przesłuchania, dowody, badania, opinia biegłego – to wszystko sprawiło, że Prokuratura Rejonowa w Szamotułach oskarżyła kierowcę Jędrzeja O. o spowodowanie tego wypadku. Prokuratorzy domagają się dla niego najwyższego wymiaru kary, czyli ośmiu lat pozbawienia wolności.
Jędrzej O. został oskarżony o to, że 21 lipca 2019 roku kierując pojazdem VW Touareg umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, powodując nieumyślnie wypadek drogowy w ten sposób, że jadąc z kierunku miejscowości Lutom w kierunku miejscowości Ryżyn na łuku drogi nie zachował szczególnej ostrożności, w tym nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał na pobocze oraz do rowu, a następnie po dachowaniu uderzył w przydrożne drzewo, po czym kierowany przez niego pojazd zapalił się. Szamotulscy prokuratorzy domagają się dla Jędrzeja O. najwyższej kary przewidzianej za ten czyn. Wszystko przez postawę oskarżonego, którą prezentował zarówno przed popełnieniem przestępstwa, jak i w toku postępowania. Jak podkreślają prokuratorzy, chodzi o notoryczne kierowanie pojazdami pomimo zatrzymania mu prawa jazdy.
Akt oskarżenia wysłany przez prokuraturę do Sądu Rejonowego w Szamotułach, leży już tam od kilku miesięcy. 13 maja miał ruszyć proces, ale ostatecznie nie ruszył, bo dzień wcześniej mężczyzna źle się poczuł, mdlał i właśnie 13 maja miał trafić do szpitala. Nowy termin rozpoznania sprawy wyznaczono na 23 września.
Przypomnijmy, że do wypadku drogowego pod Ryżynem doszło 21 lipca 2019 roku po godzinie pierwszej nad ranem. Osobowym Volkswagenem Touareg od strony Lutomia w kierunku Ryżyna jechało czworo młodych ludzi w wieku od 20 do 23 lat. Na łuku drogi auto prowadzone przez Jędrzeja O. wypadło z niej, dachowało, po czym stanęło w płomieniach. Na miejscu zginęły dwie osoby. Dwie kolejne trafiły do szpitali, w tym kierowca Jędrzej O. On jednak szybko opuścił lecznicę. Druga z osób, która trafiła do szpitala, nadal walczy o powrót do zdrowia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?