Od kilku dni przy drodze krajowej nr 24 w okolicy przejazdu kolejowego pod Luboszem stoi rozbity samochód osobowy. Zwraca uwagę mieszkańców, którzy zgłosili się do nas z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Jedni dopytywali o to, co zdarzyło się w tym miejscu, a drudzy wskazywali wręcz, że auto zostało tam celowo podstawione, by działało na wyobraźnię kierowców, którzy na tym odcinku drogi jeżdżą często zbyt szybko.
Wyjaśniamy:
- Auto musiało ulec wypadkowi kilka dni temu. W wypadku widocznie nikt więcej nie uczestniczył, bądź nikt nie ucierpiał, a kierowca pojazdu oddalił się z miejsca zdarzenia. Nie zostało to zgłoszone do Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie - wyjaśnia Jan Wieczorek z KPP Międzychód. - Z uwagi na to, że przez kilka dni auto nie zostało uprzątnięte przez właściciela, a zauważyliśmy wyciek oleju, oraz nasilały się zapytania mieszkańców, sprawdziliśmy że pojazd nie pochodzi z przestępstwa i podjęliśmy decyzję o tym, by przetransportować samochód na parking policyjny, gdzie będzie oczekiwał na właściciela - dodaje.
Jeśli właściciel auta nie zgłosi się po niego w ciągu sześciu najbliższych miesięcy, auto - zgodnie z przepisami prawa - stanie się własnością skarbu państwa.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?