W środę 4 sierpnia po godzinie 4.30 rano mieszkańców domu przy skrzyżowaniu ulic Wronieckiej i Poznańskiej w Sierakowie obudził potężny huk, któremu towarzyszył wstrząs. Okazało się, że do pokoju na parterze wjechał samochód osobowy.
Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie powiedziała nam, że kierowca samochodu marki Renault, który uderzył w budynek był pijany.
- Dzisiaj rano, przed godz. 5.00 w Sierakowie, kierujący pojazdem marki Renault Koleos 30-letni mężczyzna (mieszkaniec powiatu szamotulskiego) jadąc ulicą Wroniecką nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w budynek mieszkalny znajdujący się na ulicy Poznańskiej. Kierujący miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Z obrażeniami wraz z pasażerem został przewieziony do szpitala. Na miejscu zdarzenia ruch odbywa się już prawidłowo - poinformowała st. sierż. Justyna Rybczyńska, oficer prasowa KPP w Międzychodzie.
Udało nam się dotrzeć do mieszkańców pechowego budynku. Jak nas poinformowała mieszkanka, samochód uderzył w budynek około godziny 4.36:
-
Obudził nas ogromny huk, samochód wbił się do pokoju, na szczęście nikogo w nim nie było. Nad nim spała moja córka z wnukami. Pokój, do którego wjechał samochód, to pomieszczenie dzienne, w którym zwykle przebywamy
- usłyszeliśmy.
Poniżej możecie zobaczyć film z wypadku. Widać na nim, że samochód poruszał się z ogromną prędkością i gdyby nie bariery oraz znaki, które nieco przyjęły na siebie siłę uderzenia, to zniszczenia mogłyby być znacznie większe!
Jak nam powiedziała nasza rozmówczyni, obecnie część domu - pokój w który wjechał samochód oraz pokój nad nim - są wyłączone z użytkowania. Budynek był ubezpieczony. Zresztą, to nie pierwszy taki przypadek w tym miejscu. W 1994 roku w dom wjechała ciężarówka, zdarzało się też, że w same bariery uderzały samochody. Miejsce to jest niebezpieczne.
Tymczasem w piątek międzychodzka policja poinformowała, że kierowca Renaulta, gdy tylko wytrzeźwiał, to usłyszał zarzuty:
-
Spowodowania wypadku w komunikacji, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zawnioskowano również o tymczasowy areszt. Ten będzie wkrótce rozpatrywany
- informuje nas Justyna Rybczyńska.
Co dalej z uszkodzoną infrastrukturą drogową i czy jest szansa na jeszcze inne rozwiązania, niż obecnie są tam stosowane?
Jak poinformowało nas biuro prasowe Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu, skrzyżowanie w Sierakowie na którym doszło do wypadku, obejmuje drogi wojewódzką nr 182 i powiatową 1736P. Rejon Dróg Wojewódzkich w Szamotułach zabezpiecza miejsca zdarzenia, a z OC sprawcy, w tym samym miejscu ustawione zostaną bariery wraz z drogowskazem E-2a. Warto podkreślić, że zarządca drogi nie odpowiada za kierowców rażąco łamiących przepisy drogowe. Nie ma skutecznego rozwiązania i zabezpieczenia przed takimi sytuacjami.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?