Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmieci w Międzychodzie wciąż są problemem

Iwona Paroń
Śmieci w Międzychodzie wciąż są problemem
Śmieci w Międzychodzie wciąż są problemem
Śmieci w Międzychodzie wciąż są problemem. Mimo tego, że płacimy tak zwany podatek śmieciowy wciąż w zakątkach miasta są miejskie wysypiska. Gdzie jest najgorzej?

Śmieci w Międzychodzie nadal odstraszają na spacerach. W wielu miejscach konieczne są porządki. Sezon zimowy kończy się odsłaniając niechlubne dla międzychodzian miejsca. Coraz cieplejsze dni powodują, że chętniej wybieramy się na spacery. Ci, którzy jako miejsce przechadzek wybrali Wały Jana Kazimierza rozczarowali się negatywnie, a do redakcji trafiły sygnały i zdjęcia ukazujące zaśmiecone wały. Jedno z takich miejsc to teren tak zwanej Stanicy Miejskiej, gdzie walają się butelki po piwie, a także opakowania po produktach spożywczych.

Jeszcze gorzej wygląda teren między halą sportowo - widowiskową a Zespołem Szkół nr 3 w Międzychodzie, czyli „Rolnikiem”. Tam poza butelkami po alkoholu znajdują się także butelki po sokach, opakowania po chipsach i jogurtach.

Czytaj więcej:
>> Śmieci w Międzychodzie: wysypisko przy garażach

Okazuje się więc, że pakiet ustaw śmieciowych nakładający na gminy obowiązek przygotowania uchwał śmieciowych nie jest skuteczny. Podatek, który każdego miesiąca mieszkańcy odprowadzają do gminy nie jest wystarczającą mobilizacją. Śmieci w Międzychodzie wciąż straszą na ulicach.
Zapobiegać temu mogą dwa organy: straż miejska oraz policja.

- Wcześniej nie docierały do nas sygnały o tych miejscach, ale zajmiemy się tym tematem. Zresztą w ostatnim czasie szczególną uwagę zwracamy na wyrzucanie śmieci w przestrzeni publicznej i nakładamy wysokie mandaty - zaznacza Przemysław Araszkiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie. Straż Miejska też nie otrzymała zgłoszenia.

- Oczywiście jeszcze dziś sprawdzimy, jak to wygląda. Być może znajdziemy ślady, które doprowadzą nas do właścicieli śmieci, ale jeśli będą to jedynie pozostawione opakowania - będzie to niemożliwe. Zgłosimy wtedy sprawę właścicielowi terenu, który zajmie się jego uporządkowaniem - mówi komendant Straży Miejskiej w Międzychodzie, Małgorzata Przybysz-Dobkiewicz.

Dodaje, że doskonale w walce ze śmieciami w Międzychodzie sprawdzają się fotopułapki. Koszt takiego urządzenia to ok. 2 tys. zł., ale uskuteczniają one walkę ze „śmieciarzami”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto