Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sobota w ogniu. W Bucharzewie spłonął dom, pod Radgoszczą paliły się trawy. W działaniach poszkodowany został strażak [ZDJĘCIA]

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Wyjątkowo dużo pracy mieli w sobotni wieczór 3 września strażacy z terenu powiatu międzychodzkiego. W ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut doszło do dwóch groźnych pożarów. W trakcie drugiej akcji gaśniczej jeden ze strażaków został poszkodowany.

Pierwsze zgłoszenie dyspozytor Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie otrzymał około godziny 22.30. Wówczas strażaków poinformowano o pożarze traw w rejonie Warty, w okolicach miejscowości Radgoszcz.

Sytuacja była bardzo dynamiczna, dlatego na miejsce wysłano dwa zastępy strażaków z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Międzychodzie, a także OSP Międzychód, Radgoszcz, Mokrzec i Łowyń.

Jak powiedział nam oficer prasowy KP PSP w Międzychodzie starszy kapitan Krzysztof Grześkowiak, spaleniu uległo około 0,8 hektara traw i zarośli. Na miejscu prócz strażaków pracowali również policjanci, którzy wyjaśniają przyczynę powstania pożaru.

Jeszcze podczas trwania działań pod Radgoszczą, dyspozytor Stanowiska Kierowania odebrał kolejne zgłoszenie, tym razem znacznie poważniejsze. Okazało się, że w miejscowości Bucharzewo w gminie Sieraków doszło do pożaru budynku mieszkalnego.

Na miejsce natychmiast wysłano strażaków z terenu gminy Sieraków, a także przedysponowano część zastępów z pożaru łąk.

- Działania gaśnicze trwały przez całą noc i zakończyły się około godziny 6 rano. Drewniany budynek mieszkalny spłonął niemal doszczętnie – wyjaśnia nam starszy kapitan Krzysztof Grześkowiak. - Nikomu z lokatorów budynku nic się nie stało. Zdążyli opuścić budynek przed przybyciem służb ratunkowych.

Jak dodaje oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie, w działaniach gaśniczych poszkodowany został jeden ze strażaków, u którego doszło do uszkodzenia stawu skokowego nogi.

Na miejscu pożaru działały trzy zastępy z JRG Międzychód, dwa zastępy OSP Łowyń, cztery zastępy OSP Sieraków, dwa zastępy OSP Kaczlin oraz po jednym z OSP Międzychód, Mokrzec i Chorzępowo. Z kolei ochotnicy z Kamionnej zabezpieczali rejon operacyjny JRG podczas prowadzonych działań.

Interweniował również Zespół Ratownictwa Medycznego, a także policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie. Według wstępnych ustaleń przeprowadzonych na miejscu, do pożaru przyczyniły się wady systemu grzewczego w budynku.

Przypomnijmy, że na temperatura na dworze robi się coraz niższa, w związku z czym coraz częściej będziemy uruchamiać piece i paleniska. Pamiętać należy o odpowiednim ich eksploatowaniu, systematycznym czyszczeniu, jak również bezpiecznym składowaniu materiału palnego – by ten nie znajdował się bezpośrednio przy źródłach ognia. Unikniemy tym samym groźnych niebezpiecznych zdarzeń, jak choćby pożarów sadz w kominie, czy kotłowni, które mogą rozwinąć się, a ogień strawi cały budynek.

Ponadto niewłaściwa eksploatacja urządzeń grzewczych może doprowadzić do pojawienia się tlenku węgla. To bardzo trujący gaz. Nie jest on wyczuwalny przez ludzkie zmysły. Źródłem emisji tlenku węgla są urządzenia grzewcze opalane drewnem, węglem, gazem, olejem opałowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto