18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sokół Międzychód - MKK Gniezno 83:62. Pewny i zasłużony triumf we własnej hali [GALERIA]

Redakcja
Sokół Międzychód pewnie i zasłużenie pokonał MKK Gniezno. Było to już ósme zwycięstwo naszego zespołu w Międzychodzie!

Plan na mecz z MKK Gniezno był prosty. Sokół musiał po prostu wygrać. Realizacja założonego celu rozpoczęła się od pierwszych minut spotkania.

Sokół szybko wyszedł na prowadzenie 8:2. Goście od samego początku mieli problem z konstruowaniem akcji i próbowali ratować się rzutami za trzy punkty. Pomimo aż sześciu celnych trójek w tym spotkaniu, Gniezno nie było w stanie nawiązać walki z Sokołem, który konsekwentnie powiększał przewagę. Po pierwszej kwarcie wynik brzmiał 22:12. Uwagę licznej grupy kibiców zwróciły z pewnością nowe, efektowne stroje, w jakich zaprezentowali się międzychodzianie.

W drugiej odsłonie obraz gry wyglądał bardzo podobnie. W "najgorszym" momencie prowadzenie Sokoła wynosiło 7 punktów. Od połowy tej kwarty gospodarze ostro wzięli się jednak do pracy, seryjnie punktując. Dużą walecznością wykazał się Michał Łabutka, który zanotował dwa efektowne przechwyty, podrywając drużynę do walki. Świetnie w tej kwarcie zaprezentował się Miłosz Sroczyński, który zdobył 9 oczek. Na niezmiennie dobrej skuteczności od samego początku meczu grał też Jakub Nowak. Rozpaczliwe rzuty z dystansu gości nie przynosiły skutku i w efekcie Sokół wygrał tę kwartę 24:16, do przerwy prowadząc już różnicą 18 punktów.

Trzecia odsłona to niemal kopia poprzednich fragmentów gry. Dzięki dobrej postawie Sokoła w defensywie, goście musieli rzucać z trudnych, nieprzygotowanych pozycji, trafiając sporadycznie. Miejscowi, ku uciesze lokalnych fanów, prezentowali dobrą, kombinacyjną grę, umiejętnie przedzierając się pod kosz gnieźnian. W trzeciej kwarcie na parkiecie brylował Jakub Nowak, który do swojego pokaźnego dorobku dołożył jeszcze dwie trójki i kilka celnych rzutów z półdystansu. Na 10 minut przed końcem spotkania tablica świetlna pokazywała wynik 68:45. Goście już wtedy nie łudzili się chyba, że uda się im odrobić straty.

Początek ostatniej odsłony definitywnie pogrzebał nadzieje zespołu z Gniezna. W pewnym momencie przewaga Sokoła wynosiła już 30 punktów! Na ostatnie 5 minut trenerzy międzychodzkiego zespołu posłali w bój rezerwowych. Na parkiecie zameldowali się m.in. Piszczygłowa, Gubernat, Wejman i Marciniak. Świadomi wysokiej przewagi gospodarze niestety mieli ogromny problem z koncentracją, przez co zanotowali wiele strat i niecelnych rzutów. Tym samym przewaga Sokoła szybko topniała, zatrzymując się ostatecznie na granicy 21 punktów. Sokół pokonał ostatecznie MKK Gniezno 83:62. Zawodnikiem meczu został wybrany Jakub Nowak, którzy zdobył aż 37 punktów!

Plan na mecz z Gnieznem został zrealizowany. Za tydzień Sokół zmierzy się na wyjeździe z MKS MOS Konin. Zespół ten zajmuje miejsce w końcówce tabeli, ale pod żadnym pozorem nie można go zlekceważyć! W ostatnich tygodniach przyszły rywal międzychodzian notuje bowiem zwyżkę formy, a dodatkowo na własnym terenie nigdy nie oddaje punktów bez walki.

Sokół Międzychód - MKK Gniezno 83:62
(22:12, 24:16, 22:17, 15:17)
puunkty: Jakub Nowak - 37 (4), Adam Chodkiewicz - 14, Miłosz Sroczyński - 12, Adam Adamski - 7, Paweł Doberschuetz - 5, Sebastian Cejba - 5 (1), Michał Łabutka - 3

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto