W ramach drugiej meczu pierwsze rundy PLAY-OFF Sokół Międzychód we własnej hali zmierzył się z IgnerHome AZS Basket Nysa. Pierwsze spotkanie zakończyło się 13 punktową porażką podopiecznych Marcina Chodkiewicza, więc aby myśleć o awansie Sokół musiał wygrać różnicą minimum 14 oczek.
Mecz rozpoczął się od wygrania rzutu sędziowskiego przez gości i zdobycia przez nich dwóch oczek. Pierwsze punkty dla Sokoła w drugiej minucie spotkania zdobył Łukasz Ulchurski celnym rzutem za trzy. Przez kolejne pięć minut walka toczyła się "kosz za kosz". na 4:25 przed końcem premierowej odsłony na tablicy świetlnej widniał remis po 14. Wtedy to za sprawą Jakuba Nowaka Sokół wyszedł na 5 punktowe prowadzenie, które utrzymał do końca tej ćwiartki.
Druga kwarta rozpoczęła się od 4 oczek gospodarzy. Kolejne minuty należały do zawodników z Nysy, którzy zanotowali 18 punktów przy tylko 3 gospodarzy. Goście wyszli na prowadzenie, a zmotywowani gracze Sokoła ambitnie gonili rywali, strata równo z syreną kończącą pierwszą połowę wynosiła tylko 1 punkt (43:44).
Przez dziewięć minut trzeciej odsłony spotkania walka była bardzo wyrównana, a wynik ciągle oscylował w granicach remisu. Dopiero w ostatniej minucie czterech punktach Jarosława Kalinowskiego Sokół wyszedł na prowadzenie 62:58. O awansie do następnej rundy miała zatem przesądzić ostatnia ćwiartka....
Czwartą kwartę Sokół rozpoczął od run'u +8, obejmując tym samym 12-punktowe prowadzenie. Po chwili jednak do gry wrócili goście, którzy zaczęli odrabiać straty, sukcesywnie zmniejszając przewagę międzychodzkiej drużyny. Na 2 minuty przed końcem wynosiła ona już tylko 5 punktów. Na 24 sekundy przed końcem meczu podopieczni Marcina Chodkiewicza prowadzili jeszcze 9 oczkami. Ostatnie punkty należały jednak do gości, którzy wykorzystali 3 z 4 prób z linii rzutów osobistych i tym samym ustalili wynik meczu na 90:84.
Ostatecznie Sokół co prawda wygrał to spotkanie 90:84, jednak w dwumeczowym rozrachunku wciąż tracił do rywali 7 punktów. Tym samym niespodziewanie podopieczni Marcina Chodkiewicza zakończyli swój udział w rozgrywkach 2LM sezonu 2020/2021, a AZS Basket Nysa awansowała do drugiej rundy, gdzie czekał już kolejny Sokół - tym razem z Ostrowi Mazowieckiej.
Podczas środowego spotkania komisarz zawodów - Grzegorz Zapytowski wręczył zawodnikom Sokoła aż trzy wyróżnienia - Jakub Nowak otrzymał swoją nagrodę za MVP sezonu w grupie D, Damian Szymczak - nagrodę za pierwszą piątkę sezonu zasadniczego, Jakub Simon - nagrodę za pierwszą piątkę sezonu zasadniczego!
Sokół Międzychód - IgnerHome AZS Basket Nysa
90:84
(24:19, 19:25, 19:14, 28:26)
Zdobycze dla Sokoła:
Damian Szymczak 22 punkty, 4 zbiórki;
Jakub Nowak 21 punktów, 10 zbiórek, 5 asyst;
Łukasz Ulchurski 16 punktów;
Jarosław Kalinowski 13 punktów;
Jakub Simon 10 punktów, 15 zbiórek;
Maciej Wejman 6 punktów;
Adam Adamski 2 punkty.
W minioną sobotę w ramach drugiej rundy PLAY-OFF AZS Basket Nysa zmierzył się z Sokołem Ostrów Mazowiecka. Po widowiskowej końcówce i wygranej ostatnie ćwiartce 23:6 podopieczni trenera Łakisa wygrali pierwsze spotkanie.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?