Trzy miesiące spędzi w areszcie kierowca, który tydzień temu, w niedzielę 19 kwietnia, spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym w Kłosowicach. Kierowana przez niego astra zjechała na lewe pobocze i kilkakrotnie dachowała. Na miejscu zginął 28-letni pasażer. Sprawca w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
O SPRAWIE PISALIŚMY TUTAJ >
Kierowca auta oraz pasażer siedzący obok niego z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Niestety pasażer, który siedział z tyłu, tego zdarzenia nie przeżył.
- Kierujący oplem do wczoraj (27 kwietnia ) przebywał w szpitalu. Po opuszczeniu oddziału został zatrzymany przez policjantów i przewieziony do Prokuratury w Szamotułach. Tego samego dnia Sąd Rejonowy w Szamotułach na wniosek policjantów i prokuratora zastosował wobec kierowcy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Został też ukarany 500 złotowym mandatem za brak uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi - wyjaśnia Przemysław Araszkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?