STOP pożarom sadzy i zaczadzeniom. Strażacy przestrzegają i przypominają

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o ogromnym zainteresowaniu dodatkiem węglowym w naszym powiecie. Podobna skala dotyczy całego kraju. O ile dodatkowe środki na opał się przydadzą, bo jego ceny są wprost horrendalne, o tyle wiele osób ma problem by go kupić – czy to po niższej, czy wyższej cenie.

Nie można wykluczyć, że zimą, by dogrzać gospodarstwa domowe, do pieców na jeszcze większą skale niż dotychczas, trafiać będzie paliwo zupełnie do tego nieprzeznaczone. A co za tym idzie, przewody kominowe będą jeszcze bardziej narażone na zatkanie, a brak ich regularnej konserwacji prowadził będzie do pożarów.

Tylko w tym roku, a więc w okresie od stycznia do kwietnia międzychodzka straż pożarna odnotowała już 17 pożarów sadz w przewodzie kominowym, a to przecież połowa okresu w skali roku, bo nowy sezon grzewczy zacznie się już niebawem – temperatura w nocy i nad ranem jest coraz niższa i zauważamy coraz częściej dymiące kominy. Dla porównania – przez cały 2021 rok międzychodzcy strażacy wyjeżdżali do 20 zdarzeń związanych z pożarem sadzy w przewodzie kominowym.

I o ile sam pożar sadzy zazwyczaj kończy się w najgorszym razie pęknięciem komina, czy uszkodzeniem pieca, to niestety bywa też, że ogień wymyka się spod kontroli i rozprzestrzenia na inne elementy konstrukcyjne. Zresztą pożary poddaszy, czy nawet cały budynków już się przecież u nas zdarzały.

Zresztą wstępną przyczyną niedawnego pożar domu w Bucharzewie przyczyniły się wady systemu grzewczego w budynku.

Oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie starszy kapitan Krzysztof Grześkowiak przypomina, że zgodnie z rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 07.06.2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 109 poz.719), w obiektach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:

• cztery razy w roku w domach opalanych paliwem stałym (np. węglem, drewnem),
• dwa razy w roku w domach opalanych paliwem ciekłym i gazowym,
• co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych.
• co najmniej raz w roku usuwamy zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych.

- Ponadto  prawo zobowiązuje właścicieli i zarządców bloków mieszkalnych i domów jednorodzinnych do okresowej kontroli, co najmniej raz w roku stanu technicznego instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych). Co więcej, zaniedbane urządzenia grzewcze, czy kanały wentylacyjne mogą spowodować jeszcze poważniejsze zagrożenie – niż sam pożar. Mamy tu na myśli możliwość pojawienia się czadu. Tlenek węgla jest bezwonny, bezbarwny i co najgorsze – śmiertelny – mówi nam.

Nasz rozmówca przypomina, co należy zrobić, aby uniknąć zaczadzenia.

- Przede wszystkim systematycznie czyść, sprawdzaj szczelność i wykonuj przeglądy techniczne przewodów kominowych. Użytkuj tylko sprawne techniczne urządzenia, zgodnie z instrukcją producenta. Nie zasłaniaj i nie przykrywaj urządzeń grzewczych. Nie zaklejaj i nie zasłaniaj kratek wentylacyjnych. W przypadku wymiany okien na nowe, sprawdź poprawność działania wentylacji, nowe okna są najczęściej o wiele bardziej szczelne w stosunku do wcześniej stosowanych w budynku i mogą pogarszać wentylację - wyjaśnia.

Strażak podkreśla, by nie bagatelizować objawów takich jak: bóle i zawroty głowy, duszność, senność, osłabienie, przyspieszona czynność serca, mogą one być sygnałem, że ulegamy zatruciu tlenkiem węgla.

- W takiej sytuacji natychmiast przewietrz pomieszczenie, w którym się znajdujesz i zasięgnij porady lekarskiej.

Międzychodzcy strażacy już przygotowują się do okresu grzewczego, bo jak mówią, pożarów nie da się uniknąć. Być może jednak odpowiednia prewencja pomoże uniknąć tragedii. Razem z ratownikami nakłaniamy mieszkańców naszego terenu nie tylko do cyklicznego dbania o drożność kominów, ale i zakup czujek tlenku węgla, która to pozwoli w porę ostrzec, gdyby wystąpiło zagrożenie.

W poprzednich latach KP PSP Międzychód wespół z władzami organizowało dla mieszkańców konkursy, w których losowano czujki tlenku węgla dla mieszkańców. Dzięki akcji udało się rozdać czujki, które być może uratowały już komuś zdrowie i życie.

Tylko w tym roku – choć mamy dopiero połowę sezonu grzewczego – odnotowano 3 zdarzenia, a w całym 2021 roku strażacy interweniowali w związku z siedmioma takimi akcjami. Na szczęście nikt nie zginął. Miejmy nadzieję, że statystyka ta nie ulegnie zmianie.