Na szczęście te, które w poniedziałek sprawdziliśmy w Międzychodzie i Sierakowie, nie zastosowały radykalnych metod protestu. Pojawiły się w nich kartki z informacjami o strajku, ale pomiędzy godziną 13 a 14 ich drzwi pozostawały otwarte, co nie jest regułą w większych miastach. Można było wejść i rozmawiać. W krytycznej godzinie większość farmaceutów jak zwykle realizowała recepty na leki pełnopłatne, a także na leki ze zniżkami ratujące lub chroniące życie, np. na nadciśnienie. Z kolei ci klienci, którzy przyszli po leki i preparaty wydawane bez recepty, byli proszeni o cierpliwość. Protest będzie trwać codziennie między godziną 13 a 14 do odwołania. Jak dotąd pacjenci podchodzą do strajku z wyrozumiałością.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
