Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świt Piotrowo - Warta Międzychód 0:3. Piłkarze Jacka Paska pewnie kroczą po swoje

Leszek Furmann
Po wpadce w Mosinie Warta Międzychód wróciła na drogę zwycięstw

Niedzielne spotkanie Warty ze Świtem Piotrowo wyglądało dużo lepiej niż mecz w Mosinie. Tegoroczny beniaminek wielokrotnie już pokazywał, że nie jest chłopcem do bicia. Międzychodzianie wyszli jednak na murawę z jasnym celem, który w pełni udało się osiągnąć. Na pierwszą bramkę meczu kibice gospodarzy musieli czekać do 41. minuty. Ich miny nie były jednak zbyt wesołe, bowiem na prowadzenie wyszli goście. Jarosław Krysiak wykorzystał rzut karny i na przerwę Warta schodziła ze skromnym prowadzeniem 0:1.

Po zmianie stron sytuacja na boisku była względnie wyrównana. Oba zespoły od czasu do czasu próbowały forsować defensywę rywali, jednak przez kilkadziesiąt minut nie przyniosło to żadnego efektu. Czując upływający czas piłkarze Świtu w końcówce postanowili bardziej się otworzyć i za wszelką cenę doprowadzić do wyrównania. Obróciło się to jednak przeciwko nim, bowiem w samej końcówce po raz kolejny bramki strzelali przyjezdni. W 87. minucie Jarosław Krysiak wykorzystał podanie Bartosza Nowaka i w zasadzie rozstrzygnął losy spotkania, wyprowadzając Wartę na dwubramkowe prowadzenie. Młody napastnik nie spoczął jednak na laurach i chwilę później dobił oszołomionych piłkarzy Świtu, kompletując tym samym hattricka. Warta Międzychód zasłużenie ograła beniaminka i na trzy kolejki przed końcem sezonu wciąż plasuje się na pozycji wicelidera.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Świt Piotrowo - Warta Międzychód 0:3. Piłkarze Jacka Paska pewnie kroczą po swoje - Międzychód Nasze Miasto

Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto