Tragiczny wypadek w jednej z firm w Międzychodzie wydarzył się 15 grudnia. Jak informuje Waldemar Rymarski pełniący obowiązki oficera prasowego w Komendzie Powiatowej Policji w Międzychodzie, wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia zajmują się funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratora rejonowego. Dodaje, że do zdarzenia doszło na hali tokarskiej, gdzie 61-latek pracował.
- Obecnie wiadomo, że podczas pracy przy tokarce, ubranie mężczyzny dostało się do maszyny. Niestety nie udało się uratować 61-latka. Ciało zostanie poddane sekcji zwłok, aby ustalić, czy powodem wypadku mogło być zasłabnięcie - dodaje policjant.
Wiadomo, że w firmie poza policją i prokuratorem pojawiła Państwowa Inspekcja Pracy, która sprawdza czy przestrzegane były zasady pracy. To rutynowe czynności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?