Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tuż przed świętami seniorka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych!

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Archiwum leszno.naszemiasto.pl
Udawali policjantów i niestety udało im się znaleźć ofiarę. 65-letnia mieszkanka Wróblewa w gminie Wronki tuż przed świętami wielkanocnymi padła ofiarą oszustów. Straciła sporo pieniędzy.

Jak informuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach Sandra Chuda, w środę 13 kwietnia wronieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie, w wyniku którego wyłudzono sporą sumę pieniędzy.
Niestety na utratę zaufania działaniami oszustów narażeni zostali nasi rodzimi – szamotulscy policjanci, bowiem do 65-latki zadzwoniła kobieta i przedstawiła się jako policjantka KPP w Szamotułach!

- Fałszywa policjantka poinformowała 65-latkę, iż jej mąż spowodował wypadek samochodowy, w wyniku którego potrącił kobietę oraz dziecko. W związku z powyższym został zatrzymany przez policjantów i jeśli ma wrócić do domu, kobieta musi wpłacić kaucję w wysokości 68 000 złotych – opowiada oficer prasowa KPP Sandra Chuda.

Okazało się, że 65-latka co prawda żądanej sumy pieniędzy nie posiada. Dla oszustów nie było to jednak problemem nie do rozwiązania i zaczęli „negocjacje”. Ostatecznie stanęło na 38 000 złotych i tyle też mieszkanka Wróblewa uzbierała – część pieniędzy miała w domu, część musiała wypłacić z banku.

- Kobieta pojechała więc razem ze swoją znajomą do banku. Była przy tym cały czas na linii z fałszywą policjantką, dzięki czemu oszustka wiedziała dokładnie co robi pokrzywdzona. Gdy 65-latka wypłaciła pieniądze i wróciła do domu, przekazała je fałszywemu policjantowi, który przyszedł po sumę do jej miejsca zamieszkania. O tym, że kobieta padła ofiarą oszustów zorientowała się dopiero jej córka, do której kobieta zadzwoniła po całym zajściu – dodaje Sandra Chuda.

Postępowanie w tej sprawie mające na celu ustalenie sprawców przestępstwa prowadzą policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach.

Wraz z policjantami przypominamy, że prawdziwi policjanci nie zadzwonią do mieszkańców i nie poproszą o przekazanie pieniędzy na kaucję!

Apelujemy, aby w sytuacji tego typu telefonów nie ulegać presji czasu! Taką rozmowę należy przerwać i skontaktować się z najbliższą rodziną, aby sprawdzić informację, którą nam przekazano. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy zadzwonić na numer alarmowy 112.

- Zwracamy się z apelem, również do osób młodych. Rozmawiajmy z rodzicami, dziadkami o tym, że są osoby, które mogą ich oszukać. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z tego typu informacją – kończy oficer prasowa KPP Szamotuły.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tuż przed świętami seniorka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych! - Szamotuły Nasze Miasto

Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto