Udany rewanż za porażkę w pierwszej rundzie! Sokół po emocjonującym meczu pokonuje MKK Pyrę Poznań! 11 zwycięstwo z rzędu stało się faktem!

W ramach 19. Kolejki Sokół Międzychód udał się do Poznania na spotkanie z miejscową Szkołą Gortata MKK Pyrą Poznań. Spotkanie rozpoczęło się od wygrania rzutu sędziowskiego i zdobycia dwóch punktów przez Mariusza Małachowskiego. Po niespełna dwóch minutach przyjezdni prowadzili 2:6. Przez kolejne cztery minuty obie drużyny toczyły zacięty bój, a wynik oscylował w granicach remisu. 11 punktów z rzędu miejscowym pozwoliło im na objęcie prowadzenia 22:13. Dwa punkty Damiana Szymczaka i dwa Mariusza Małachowskiego pozwoliły na zmniejszenie straty przed końcem pierwszej odsłony, która zakończyła się wynikiem 22:17.
Po niespełna trzech minutach drugiej kwarty zawodnicy Sokoła odrobili straty, a nawet wyszli na prowadzenie (27:28). Na półmetku tej odsłony podopieczni Marcina Chodkiewicza prowadzili już 39:33. Kolejne sześć punktów przyjezdnych pozwoliło na ośmiopunktowe prowadzenie. Zawodnicy z Poznania jednak nie odpuszczali i na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy spotkania zbliżyli się na dwa punkty (43:45). Kolejne pięć punktów, które zdobyli Marcin Wróbel i Mariusz Małachowskie pozwoliło ponownie zwiększyć przewagę do siedmiu oczek. Do końca tej części gry obie drużyny zdobyły jeszcze po dwa punkty, a zakończyła się ona wynikiem 45:52.
Po niespełna dwóch minutach trzeciej kwarty na tablicy świetlnej widniał wynik 47:57. 10 punktów przewagi przyjezdnych utrzymywało się praktycznie do ostatniej minuty tej części gry, głównie za sprawą Marcina Wróbla i rewelacyjne dysponowanego tego dnia Damiana Szymczaka. 4 punkty w końcówce odsłony pozwoliło miejscowym na zbliżenie się do 6 oczek (70:76).
Ostatnia kwarta była niezwykle wyrównana. Po czterech minutach wciąż utrzymywała się różnica 6 punktów (77:83). Po czterech punktach z rzędu zawodnicy Pyry zmniejszyli nawet stratę do tylko 3 punktów. Wtedy to akcji wkroczyli Jakub Nowak i Damian Szymczak, którzy zanotowali 6 oczek czy tylko dwóch miejscowych (85:92). Szansę na wyrównanie wyniku dla gospodarzy dał jeszcze celnym rzutem Piotr Szymański zdobywając przy tym trzy punkty (88:92). „Katem” drużyny z Poznania okazał się Jarosław Kalinowski, który w najważniejszym momencie spotkania oddał celny rzut za dwa z okolic linii osobistych. W ostatniej akcji dwa punkty dołożył jeszcze Mariusz Małachowski, który ustalił wynik spotkania na 90:96 dla przyjezdnych!

Już w najbliższą sobotę podopieczni Marcina Chodkiewicza udadzą się do Pierwszej Stolicy Polski na spotkanie z miejscowymi Orłami – MKK Gniezno. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 15:00. Do międzychodzkiej hali Sokół powróci już 2 lutego. Wtedy to drużyna rozegra kolejne derby Wielkopolski, tym razem z Tarnovią Tarnowo Podgórne. Będzie to idealna okazja na rewanż za porażkę w pierwszej rundzie rozgrywek. Trzy dni później międzychodzki zespół ponownie wystąpi w lokalnej hali. Tym razem do Krainy Stu Jezior zawitają akademicy z Torunia.
MKK Pyra Poznań – Sokół Międzychód
90:96
(22:17, 23:35, 25:24, 20:20)
Punkty dla Sokoła:
Damian Szymczak 31 punktów, 9 zbiórek, 8 asyst;
Mariusz Małachowski 20 punktów, 10 zbiórek;
Jakub Nowak 15 punktów,
Marcin Wróbel 11 punktów, 10 zbiórek;
Adam Chodkiewicz 7 punktów;
Jarosław Kalinowski 5 punktów;
Maciej Wejman 4 punkty,
Tymoteusz Witczak 3 punkty!