Oczyszczalnia ścieków w Luboszu obsługuje głównie mieszkańców Lubosza i Daleszynka. Ale dowożone są tam także ścieki z Augustowa, Chorzewa, Niemierzewa, Mościejewa, czy Chudobczyc. W kryzysowych sytuacjach także z innych miejscowości. O tym, że remont tej oczyszczalni to jest absolutna konieczność, wiadomo było od kilku lat. Od co najmniej pięciu – sześciu. Od tego czasu bowiem oczyszczalnia działa warunkowo. Dlaczego warunkowo? Kiepskie były jej parametry techniczne, a gmina Kwilcz nie miała w budżecie środków finansowych, by móc samodzielnie przeprowadzić remont na taką skalę. Szukała więc zewnętrznego wsparcia, ale wszędzie odsyłano ją z kwitkiem.
W październiku 2019 roku gmina otrzymała jednak informację, że dostanie ponad 2,62 mln zł z rezerwy budżetowej państwa. To największa dotacja dla tej gminy w ciągu ostatnich lat.
Dzięki temu w Luboszu ruszyły roboty. Koszt całego remontu to ponad 3,981 mln zł. Prace powinny się zakończyć w 2021 roku.
Gmina Kwilcz planuje także w tym roku skanalizowanie wsi Orzeszkowo i przyłączenie jej do oczyszczalni ścieków w Kwilczu. Budowa sieci kanalizacyjnej w Orzeszkowie – według założeń – ma kosztować 550 - 600 tys. zł. Trwa rozstrzyganie procedury przetargowej.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?