Sytuacja Warty Międzychód przed ostatnią kolejką sezonu 2015/2016 była klarowna. Podział punktów w starciu z Kotwicą Kórnik oznaczał historyczne mistrzostwo IV ligi. Sławomir Dyzert i jego piłkarze nie zamierzali jednak bronić remisu. Wręcz przeciwnie, goście od pierwszych minut ruszyli do ataku i postanowili przypieczętować mistrzostwo pewnym zwycięstwem. Już w 17. minucie Mariusz Woźniak dał przyjezdnym prowadzenie. Po zmianie stron Warta Międzychód dalej była stroną przeważającą, co udało się udowodnić w 58. minucie. Wówczas Jarosław Krysiak podwyższył na 0:2. Miejscowi odpowiedzieli golem w 69. minucie i na moment zrobiło się nerwowo. Warta Międzychód w końcówce zdobyła jednak jeszcze jednego gola (87' Maxim Yevtushenko) i stało się jasne, że historyczne mistrzostwo za moment stanie się faktem.
Warta Międzychód wygrała w Kórniku 1:3. Po ostatnim gwizdku w obozie mistrza zapanował szał radości. Zespół przygotował okolicznościowe koszulki, polały się też szampany. Piłkarze Sławomira Dyzerta bawili się niczym zdobywcy Ligi Mistrzów!
Skrót ostatniego meczu i radość po zdobyciu mistrzostwa:
źródło: Facebook Jarosław Krysiak
Warta Międzychód jest już mistrzem, ale wciąż nie jest pewna awansu do III ligi. Aby wywalczyć historyczny awans potrzebne będzie zwycięstwo w barażach z Górnikiem Konin (mistrz IV Ligi Wlkp. Południe). Mecze barażowe odbędą się 11. i 18. czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?