Sobotnie spotkanie lepiej rozpoczęli jednak goście, którym cały czas śni się awans do III ligi. Już w 2 min. meczu Luboński Luboń stworzył dogodną sytuację do zdobycia bramki, ale na szczęście strzał jednego z piłkarzy gości minął światło bramki Tomasza Długosza. 2 min. później doskonałą sytuację miał z kolei Bartosz Nowak. W sytuacji "sam na sam" z bramkarzem z Lubonia nieczysto trafił jednak w piłkę, która poszybowała ponad poprzeczką bramki rywali. W 9 min. meczu znów Warta była w posiadaniu piłki. Zespołowa akcja Tomasza Lewandowskiego, Bartosza Nowaka, Jarosława Krysiaka i Tomasz Piątka zakończyła się dograniem do tego ostatniego, a ten w efektowny sposób zakończył ją celnym strzałem na bramkę Lubońskiego. Było to pierwsze trafienie nowego napastnika w barwach Wary. Luboński rzucił się do odrabiania strat, ale nie znalazł sposobu na zmianę wyniku.
Zwycięstwo cieszy, bo punkty w Międzychodzie stracił zespół z górnej części tabeli. Dobrą dyspozycję Warty potwierdza też spotkanie sprzed tygodnia, kiedy Warta zremisowała z liderem Lechią Kostrzyn 0:0.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
