Już w pierwszej połowie oba zespoły miały dobre okazje do zdobycia bramek. Pech chciał, że jedną z nich wykorzystali przyjezdni i to oni prowadzili do przerwy 0:1. Warta wyrównała tuż po wznowieniu za sprawą samobójczego trafienia obrońcy z Plewisk. Warta przeważała i mogła pójść za ciosem, ale niespodziewanie po rzucie rożnym to goście, za sprawą Łukasza Skolasińskiego (de facto byłego piłkarza Warty), wyszli na prowadzenie. Gospodarze od tego momentu niemiłosiernie "cisnęli" rywala, kilkukrotnie marnując naprawdę wyborne okazje strzeleckie. Dopiero w 83 minucie, za sprawą rzutu karnego, wykorzystanego przez Jarosława Krysiaka, Warta zdołała wyrównać.
Spotkanie stało na wysokim poziomie i zakończyło się remisem 2:2.
Warta Międzychód - Grom Plewiska 2:2
49' samobójcza, 83' Jarosław Krysiak - 37' Norbert Okonowski, 58' Łukasz Skolasiński
Więcej w 88. wydaniu "Tygodnia"
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?