Wypadek Bielsko - kolejny wyrok dla Wojciecha G. za spowodowanie wypadku i kolejne odwołanie

Wypadek Bielsko. Właśnie minęły trzy lata od tragedii, która wydarzyła się 1 stycznia 2014 roku w Bielsku. Prokuratura Rejonowa w Szamotułach oskarżyła Wojciecha G. o doprowadzenie do wypadku, w którym zginęła 5-letnia dziewczynka. We wrześniu 2015 roku został za to skazany na 10 lat więzienia. Obrona chłopaka odwołała się od tego wyroku, a Sąd Okręgowy w Poznaniu nakazał Sądowi Rejonowemu w Szamotułach ponowne rozparzenie sprawy. Tak też się stało. W grudniu 2016 roku znów zapadł wyrok, dokładnie taki sam, jak wcześniejszy. I znów będzie apelacja...

Wypadek Bielsko. Przypomnijmy, że 30 września 2015 roku szamotulski Sąd Rejonowy nieprawomocnie uznał Wojciecha G. za winnego, że 1 stycznia 2014 roku znajdując się w stanie nietrzeźwości (1,5 promila) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że bezpośrednio po wykonaniu niebezpiecznych manewrów polegających na jeździe w poślizgu, nie zapanował nad pojazdem, utracił nad nim kontrolę i uderzył w stojącą na chodniku grupę pieszych, powodując nieumyślnie wypadek drogowy, w wyniku którego jedna z pokrzywdzonych osób poniosła śmierć na miejscu, a druga doznała obrażeń ciała. Sąd wymierzył Wojciechowi G. karę 10 lat pozbawienia wolności, orzekł także zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze. Zasądził również zadośćuczynienie na rzecz osoby pokrzywdzonej w wypadku w wysokości 5 tys. złotych, a także dla rodziny ofiary wypadku 20 tys. złotych. Było to jedno z najbardziej tragicznych wydarzeń w powiecie międzychodzkim ostatnich lat.

Wypadek Bielsko. Obrona Wojciecha G. odwołała się od tego wyroku do Sądu Okręgowego w Poznaniu wskazując na błędy proceduralne i błędną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. 3 lutego 2016 roku Sąd Okręgowy uznał rację obrony i przekazał sprawę z powrotem do Sądu Rejonowego w Szamotułach do ponownego rozpatrzenia. Proces oskarżonego o spowodowanie wypadku musiał rozpocząć się więc na nowo. Tym razem kierował nim inny sędzia, ale doszedł do identycznych wniosków i 1 grudnia 2016 roku ponownie nieprawomocnie skazał Wojciecha G. na 10 lat więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i zadośćuczynienie.

- Szamotulski Sąd Rejonowy nie uznał żadnych argumentów, na które wcześniej zwracałem uwagę występując przed Sądem Okręgowym w Poznaniu i ponownie skazał mojego klienta na 10 lat pozbawienia wolności. Nie mamy jeszcze pisemnego uzasadnienia tego wyroku. Kiedy go otrzymam, na pewno przygotuję apelację - mówi adwokat Piotr Bogacz, obrońca Wojciecha G.

Wypadek Bielsko. Od tragicznej nocy z 31 grudnia 2013 roku na 1 stycznia 2014 roku Wojciech G. przebywa w tymczasowym areszcie. Jeśli sprawa zakończy się skazującym wyrokiem, ten czas będzie mu zaliczony na poczet kary.

Poniedziałek kolejnym pogodnym dniem

Źródło: TVN Meteo Active / x-news