W ostatnich dniach otrzymaliśmy od naszych czytelników informacje, że w Puszczy Noteckiej zaczęły pojawiać się pierwsze grzyby. Ponoć w okolicach Muchocina i Gorzynia. O większym wysypie mówi się w kontekście Czarnkowa. Na lokalnych skupach runa leśnego w okolicy póki co cisza. A to oznacza, że wysypu jeszcze nie ma.
- Pojawiły się pierwsze grzyby: purchawki i kanie. Ale poza tym cisza. Jeśli pogoda dopisze, to może na zakończenie wakacji będzie można pomyśleć o zbiorach - mówi Genowefa Wicenty, która prowadzi skup runa leśnego w Sierakowie.
Czy ostatnia susza i niskie stany wód nie pokrzyżują planów grzybiarzom?
- W ubiegłym roku było podobnie, a sezon grzybowy był dobry, choć dopiero w październiku. Trzeba więc cierpliwie czekać - dodaje Genowefa Wicenty.
Podobnie jest w okolicach Międzychodu.
- Sam znalazłem kilka prawdziwków w okolicach Jeziora Tuczno. Jak dopisze pogoda w najbliższych tygodniach to grzyby będą. Inaczej to wróżenie z fusów - mówi Józef Otter, który prowadzi skup runa leśnego w Przedlesiu.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?