Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za nami turniej memoriałowy im. Bohdana Marciniaka! Sokół z jednym zwycięstwem i jedną porażką.

Patryk Ratajczak
Patryk Ratajczak
W minioną sobotę w międzychodzkiej hali widowiskowo-sportowej odbył się VII już turniej memoriałowy im. Bohdana Marciniaka. Oprócz gospodarzy – międzychodzkiego Sokoła do rywalizacji przystąpiły dwa zespoły – Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne oraz BC SWISS KRONO Żary.
W minioną sobotę w międzychodzkiej hali widowiskowo-sportowej odbył się VII już turniej memoriałowy im. Bohdana Marciniaka. Oprócz gospodarzy – międzychodzkiego Sokoła do rywalizacji przystąpiły dwa zespoły – Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne oraz BC SWISS KRONO Żary. Hania Wojtaszek
W minioną sobotę w międzychodzkiej hali widowiskowo-sportowej odbył się VII już turniej memoriałowy im. Bohdana Marciniaka. Oprócz gospodarzy – międzychodzkiego Sokoła do rywalizacji przystąpiły dwa zespoły – Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne oraz BC SWISS KRONO Żary.

W pierwszym meczu memoriału Sokół zmierzył się z dobrymi przyjaciółmi z Żar. Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla miejscowych, którzy dobrze weszli w to spotkanie wygrywając pierwszą odsłonę 29:25.
W drugiej części meczu Sokół potrafił utrzymać prowadzenie przez 5 minut, potem nastąpił przestój, który skrzętnie wykorzystali goście. Objęli oni prowadzenie i na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 39:47 dla przyjezdnych.
Trzecia odsłona była bardzo wyrównana. Z bardzo dobrej strony pokazał się w niej Damian Szymczak, który zanotował w niej 6 oczek. Celne rzuty Łukasza Ulchurskiego i Jakuba Simona pozwoliły na minimalne odrobienie strat przed ostatnią częścią gry (57:63).
W ostatniej ćwiartce oba zespoły ponownie nawiązały równorzędną walkę. Sokół nie był w stanie odrobić strat i ostatecznie to drużyna z Żar wygrała pierwszy mecz w turnieju.
W drugim, sobotnim spotkaniu zmierzyły się zespoły Tarnovii Basket Tarnowo Podgórne i BC SWISS KRONO Żary. Pierwsza kwarta padła łupem zespołu z Wielkopolski, który wygrał ją 18:12. W drugiej ćwiartce podobnie jak w pierwszym meczu lepszą skuteczność zaprezentował zespół z Żar (14:19). Przez kolejne 20 minut spotkania zespoły prowadziły równorzędną walkę, której szala przechylała się raz na korzyść Tarnovii, a raz BC SWISS. Finalnie mecz zakończył się remisem 76:76 (trenerzy postanowili nie grać dogrywki).

W ostatnim spotkaniu gospodarze podejmowali rywala „zza miedzy” – Tarnovię Basket Tarnowo Podgórne. W składzie gości wystąpili byli zawodnicy Sokoła – Łukasz Kupczyński (ostatnie dwa sezony spędzone w międzychodzkim zespole), Bartłomiej Gubernat oraz Filip Taisner (obaj występowali w barwach Sokoła w pierwszym sezonie po powrocie do rozgrywek centralnych). Mecz rozpoczął się od zdobycia pięciu oczek przez przyjezdnych. Pierwsze punkty dla Sokoła zdobył Jakub Simon z linii rzutów osobistych. Do końca pierwszej kwarty walka toczyła się w miarę wyrównanie, a ćwiartka za zakończyła się wynikiem 22:24.
Druga odsłona ponownie była bardzo wyrównana, jednak podopieczni Marcina Chodkiewicza przez pierwsze pięć minut przegrywali o dosłownie punkt, chwilami dwa. Dopiero w 16 minucie spotkania dzięki rzutowi za trzy oczka Jarosława Kalinowskiego zawodnicy wyszli na chwilowe prowadzenie. Następnie do końca pierwszej połowy wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie – raz jeden zespół wychodził na prowadzenie, a za chwilę drugi. Ostatecznie obie drużyny do szatni schodziły przy remisie 50:50.
Przerwę lepiej wykorzystali miejscowi, którzy mimo przeciętnej skuteczności potrafili „skleić” kilka efektownych akcji, które cieszyły Kibiców zgromadzonych w hali.
Prawdziwy koncert fanatycy międzychodzkiej koszykówki zobaczyli dopiero w ostatniej kwarcie. Wynik tej ćwiartki otworzył Marek Zywert celnym rzutem za trzy oczka. Następnie trzy trójki zaaplikował gościom Jakub Nowak. Z bardzo dobrej strony pokazał się także Konrad Jelski, który zanotował 4 oczka z rzędu. O swoich nieobliczalnych rzutach za trzy punkty przypomniał Kibicom także Łukasz Ulchurski. Grę napędzał Damian Szymczak, który tego dnia był rewelacyjnie dysponowany. Ostatecznie Sokół wygrał tę część gry aż 30:13, co w ogólnym rozrachunku dało wysokie zwycięstwo 99:81!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto