Do niespodzianki doszło za to w Luboszu. Zieloni byli zdecydowanym faworytem potyczki z Bykami Obrowo. Tym razem piłkarzom Mariusza Przybylskiego zabrakło jednak skuteczności. Pomimo wielu dogodnych okazji strzeleckich, gospodarzom udało się zdobyć tylko jedną bramkę. Na listę strzelców wpisał się Marcin Gapik.
Niestety nie wystarczyło to do zgarnięcia kompletu punktów. Piłkarze z Obrowa potwierdzili swoją niezłą dyspozycję z ostatnich tygodni i zdołali wywieźć z boiska lidera cenny punkt. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Na 7 kolejek przed końcem sezonu Zieloni mają 8 oczek przewagi nad Szturmem Junikowo.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?