Zwolnimy na krajówce

W trakcie wiosennego przeglądu dróg krajowych w całym kraju, przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad szczególną uwagę zwrócili na występujące na drogach ograniczenia prędkości. Na terenie samej Wielkopolski podjęto decyzję o podniesieniu dopuszczalnej prędkości w 40 różnych miejscach, zwolnić będziemy musieli w 18 miejscach. Celem jest poprawa bezpieczeństwa pieszych, zwłaszcza dzieci. Większość zmian została już wprowadzona.
Przez teren powiatu przebiega jedna droga krajowa - numer 24. Zmiany jej nie ominęły, aż w pięciu miejscach dzisiejsza prędkość zostanie ograniczona, niestety nigdzie nie będzie podniesiona. – Zmniejszona dopuszczalna prędkość będzie wszędzie tam, gdzie nie ma aktywnych znaków D6 przy przejściach dla pieszych. Dzisiaj najczęściej możemy tam jechać 60 km/godz., teraz pojawi się ograniczenie do 50 km/godz. – wyjaśnia Roman Halke, kierownik służby liniowej GDDKiA w Orzeszkowie, która zarządza powiatowym odcinkiem drogi krajowej. Tym samym kierowcy będą musieli zwolnić w rejonie przejść dla pieszych w Karolewicach, Orzeszkowie, Rozbitku, Mechnaczu, Prusimiu i Kamionnie (przy przejściu dla pieszych na wjeździe do miejscowości od strony Międzychodu). – Przyspieszeń nie ma, bo nie ma gdzie. Nie mamy ograniczeń do 70 km/godz., żeby podnieść do 90 km/godz. Jedynie przy przejazdach kolejowych, ale tam muszą one pozostać z racji na zakręty – dodaje Roman Halke. Opisywane zmiany wejdą w życie jeszcze w czerwcu. Całość działań GDDKiA w tym kierunku, jest wynikiem opracowania ujednoliconych zasad ustawiania prędkości dopuszczalnych na drogach krajowych.
Warto dodać, że w skali całego kraju w większości miejsc dopuszczalną prędkość zwiększono. Każdy kierowca może, poprzez krótki formularz internetowy, przesłać swoją opinię dotyczącą znaków na drogach krajowych – jak zapewnia GDDKiA, opinie są brane pod uwagę przy weryfikacji oznaczeń.