Droga Krzyżowa ulicami Międzychodu to już wieloletnia tradycja. Od zawsze odbywała się pomiędzy dwoma międzychodzkimi kościołami – w jednym roku rozpoczynała się w jednym z nich, by w kolejnym roku się w nim kończyć. W tym roku była jeszcze bardziej oczekiwana przez mieszkańców regionu, bo odbyła się po dwuletniej przerwie związanej z pandemią koronawirusa, kiedy to w ogóle nie wolno było organizować publicznych wydarzeń.
Tym razem międzychodzka Droga Krzyżowa rozpoczęła się w piątek 8 kwietnia o godzinie 19 w kościele pw. Męczeństwa Świętego Jana Chrzciciela. Następnie księża z obu międzychodzkich parafii oraz setki mieszkańców, przeszli ulicą 17 Stycznia przez międzychodzki Rynek, do skrzyżowania z ulicą Marszałka Piłsudskiego i ulicą Marszałka Piłsudskiego do kościoła pw. Niepokalanego Serca Maryi na Lipowcu. Zebrani szli przez miasto rozważając poszczególne stacje Drogi Krzyżowej. Na każdej stacji drogi zmieniały się osoby niosące krzyż. Ciężki drewniany krzyż, na wzór Jezusa Chrystusa, nieśli księża, a także przedstawiciele różnych grup i wspólnot w międzychodzkich parafiach.
Ekstremalna Droga Krzyżowa z Międzychodu do Chrzypska Wielkiego
Warto wspomnieć, że w ubiegły piątek 1 kwietnia, trzeci rok z rzędu na terenie powiatu międzychodzkiego zorganizowana została Ekstremalna Droga Krzyżowa (EDK). Tego dnia kilkadziesiąt osób zdecydowało się pokonać ponad 43-kilometrową trasę z Międzychodu do Chrzypska Wielkiego, której patronem jest Święty Charbel. Trasa prowadziła z kościoła pw. NSM, przez Bielsko, Kolno, Popowo, Prusim, Chalin, Górę, Jaroszewo, Lutomek, Łężce, Łężeczki, by zakończyć się w Chrzypsku Wielkim, przy kościele pw. Św. Wojciecha.
Polecane:
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?