Park "rybny" w Sierakowie? Czy będą promować wieloletnie tradycje?

Park "rybny" w Sierakowie to pomysł na podtrzymanie tradycji rybackiej w mieście. To także ukłon w stronę osób z dysfunkcjami wzroku. Mała rewolucja zmieniła wizerunek „Słoneczka” w 213 roku. Zmiany dotyczyły nie tylko samej plaży i znajdującej się na niej obiektów, ale także infrastruktury drogowej. Powstały nowe ścieżki rowerowe i piesze, poprawiło się bezpieczeństwo, a nad samym jeziorem oraz na trenie OSiR można aktywnie spędzić czas w parku rekreacji ruchowej wyposażonym w 12 urządzeń. Wszystko to w ramach trzech projektów, które zostały zrealizowane w ramach programów unijnych. W „Słoneczko” zainwestowano 1,8 mln złotych, z czego 970 tys. złotych pochodziło z dotacji. Podczas wizytacji inwestycji jeszcze poprzednia rada podsuwała kolejne pomysły zmian. Także rada nowej kadencji zdecydowała, że warto inwestować w Słoneczną Dolinę, która stanowi turystyczną wizytówkę Sierakowa.

Wskazali, że miejscem wartym uwagi jest teren w sąsiedztwie wigwamu czyli Słoneczna Dolinka.
- Wigwam chętnie wykorzystywany jest do organizacji ognisk i pikników przez szkoły, ale także stowarzyszenia, firmy i grupy indywidualne. Dochód z organizacji spotkań zasila budżet Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sierakowie. Zastanawiamy się co zrobić, aby uczynić to miejsce atrakcyjnym - mówi zastępca burmistrza gminy Sieraków, Arkadiusz Świderski.

Szukając pomysłu na zagospodarowanie tej przestrzeni gmina postanowiła wykorzystać potencjał Słonecznej Dolinki w kierunku turystyczno-edukacyjnym. Dotychczasowe, dobre doświadczenia spowodowały, że w kolejnym kroku zaproponowano Radzie Miejskiej rozwinięcie oferty tego miejsca w kierunku tzw. zielonych szkół. Uprzednio projekty tego typu zrealizowano w innych miejscach gminy. Jeden z nich powstał w Bucharzewie, a kolejny w Cho-rzępowie. Mowa o ścieżkach edukacyjnych dla osób słabowidzących i niewidomych, które cieszą się także popularnością dzieci i młodzieży podczas zielonych szkół. Dlatego też radni spotkali się z Markiem Jakubowskim, nauczycielem z Ośrodka w Owińskach dla słabowidzących i niewidomych. To autor wielu projektów dedykowanych osobom z dysfunkcją wzroku. Jednym z takich projektów jest park przy ośrodku, który służy dzieciom i młodzieży do nauki odnalezienia się w przestrzeni. Hektar parku został zagospodarowany tak, że z chęcią korzystają z niego także osoby z zewnątrz. Nie tylko rodzice z dziećmi, ale szkoły, które organizują zajęcia w terenie.

- Jeśli zdecydujecie się Państwo zainwestować pieniądze w utworzenie parku w Sierakowie, chętnie zaangażuję się w projekt - zapewniał. Przekonywał też, że przy okazji stworzenia projektu dedykowanego konkretnej grupie społecznej, na jego utworzeniu skorzystają wszyscy.

Czytaj także:
>> "Słoneczko" w remoncie

W dyskusji pojawił się pomysł, aby park w „Słonecznej Dolinie” uczył dzieci rozpoznawania gatunków ryb słodkowodnych, co ma nawiązywać do licznych jezior pojezierza, ale także tradycji rybackich.

- Jesteśmy gminą o wysokich walorach przyrodniczych, więc to z pewnością ciekawa propozycja zagospodarowania przestrzeni, wynika ona również w części z wcześniejszych koncepcji. Oczywiście przede wszystkim dowiemy się o możliwościach pozyskania środków zewnętrznych - mówi zastępca burmistrza gminy Sieraków. Obecnie przyjęto, że wzbogacenie zielonych szkół o wizytę w Parku Edukacji Przyrodniczej może kosztować nawet 250 tys. zł, ale gminę kosztowałoby to około 40 tys. zł jako wkład własny.