Centrum pobytowe Międzychód nie narzeka na brak prestiżowych klientów

Dokładnie 30 dni zostało jeszcze do rozpoczęcia piłkarskich Mistrzostw Europy. I choć wszyscy czuliśmy się rozgoryczeni, że rekomendowanego przez UEFA centrum pobytowego Międzychód nie wybrała żadna z piłkarskich reprezentacji narodowych, to jednak efekty podejmowanych przez ostatni rok działań promocyjnych nie poszły na marne. W ostatnich dniach prusimską Olandię zalała fala... chorwackich rezerwacji. W trakcie polsko-ukraińskich finałów w Olandi nocować będą rodziny chorwackich piłkarzy grających w reprezentacji tego kraju oraz rodziny działaczy, jak chociażby Aljosy Asanovica ze sztabu szkoleniowego młodzieżowej reprezentacji Chorwacji.
– Olandia nie da o sobie zapomnieć – mówi Olaf Makiewicz, jeden z właścicieli ośrodka. – Mamy już sporo rezerwacji ze strony Chorwatów przed Euro, w trakcie trwania finałów, jak i w okresie po mistrzostwach. Oznacza to tyle, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że w czasie wolnym od meczów, który piłkarze będą niewątpliwie mieli, będą odwiedzali swoje rodziny. Zatem najlepszych chorwackich piłkarzy będzie można spotkać w powiecie międzychodzkim – podkreśla Olaf Makiewicz. Mówi sięo takich nazwiskach, jak: Nikica Jelavić (Everton), Ivica Olić (Bayern Monachium), Dejan Lovren (Olypmique Lyon), czy Ivan Perišić (Borussia Dortmund).
To jednak nie wszystko. Wczoraj (8 maja) Centrum Pobytowe Międzychód wizytowali przedstawiciele Wisły Kraków. Klub jest zainteresowany organizacją lipcowego obozu przygotowawczego do nowego sezonu.
– Znaleźliśmy Centrum Pobytowe Międzychód w rekomendowanym przez UEFA katalogu – przyznaje Jakub Jarosz, dyrektor wykonawczy Wisły Kraków. – Obejrzeliśmy zarówno część hotelową w Prusimiu, jak i stadion w Międzychodzie. Od początku planowaliśmy, że pierwszy obóz przygotowawczy odbędzie się w Polsce. Płyta boiska jest znakomita. Krajobraz wokół przepiękny. Miejsce hotelowe także. Wokół cisza, spokój. Nic tylko trenować – przyznał z uśmiechem i zaznaczył, że ostateczną decyzję podejmie jednak trener Wisły, Michał Probierz. Decyzja powinna być znana na początku przyszłego tygodnia. To jednak nie koniec.
Jeśli dojdzie do tego, że Wisła przyjedzie na nasz teren, to w trakcie obozu rozegra co najmniej dwa mecze sparingowe na międzychodzkim stadionie, w tym być może jeden międzynarodowy.