Człowiek Roku 2014 w powiecie międzychodzkim. Wywiad z Magdaleną Grygiel - Trawnicką

Człowiek Roku 2014 w powiecie międzychodzkim - Magdalena Grygiel - Trawnicka

Aby zagłosować, wyślij SMS o treści: MCR.3 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT)

Ciepła, przyjazna i pomocna kobieta o wielkim sercu i wielkiej sile.Trzyma na swoich barkach prace fundacji Olendrzy Dla Polski, dla podopiecznych i wolontariuszy uchodzi za drugą matkę. Swoim zawziętym charakterem zaraża współpracowników, a rzeczy niemożliwe załatwia od ręki. Za jej plecami znajduje się już wiele zorganizowanych i współorganizowanych imprez i przeprowadzonych akcji (m.in. kampania "NIE nowotworom u dzieci" w Prusimiu). Dba o dobro wszystkich wokół, a szczególnie tych, którzy potrzebują pomocy, nie oczekując nic w zamian.

Jak rozpoczęła się Pani współpraca z Fundacją Olendrzy dla Polski?
Moja współpraca z Fundacją Olendrzy dla Polski zaczęła się od zbiórki krwi dla mnie, jestem osobą leczącą się onkologicznie, wymagałam kilkakrotnie przetoczenia krwi, mój syn zgłosił się z prośbą o pomoc do Fundacji i tak to się zaczęło. Na zbiórkę krwi w lutym 2013 roku , przy minusowej temperaturze i padającym deszczu ze śniegiem, dla mnie przyszła rekordowa ilość międzychodzian - ok 80 osób, dzięki tym wszystkim wspaniałym ludziom żyję i jestem im niezmiernie za ten dar życia wdzięczna

Która z form pomocy oferowanej przez Fundację jest Pani najbliższa?
Dla mnie największą wartością jest człowiek , bez względu na jego wiek, poglądy, dysfunkcje społeczne, ekonomiczne czy niepełnosprawność . Najbliższą mi formą pomocy jest więc kontakt bezpośredni z Podopiecznymi i ich rodzinami. W ogóle kontakt z ludźmi jest najistotniejszy i najprzyjemniejszy w całym działaniu w Fundacji. Wszystkich Podopiecznych znam osobiście , tak jak Wolontariuszy bez których nie działoby się nic tak naprawdę. Wszyscy wiedzą ,że jestem do ich dyspozycji bez względu na porę, miejsce, czas.

Co motywuje Panią do pracy społecznej na rzecz innych?
Motywują mnie własne, trudne doświadczenia i ludzie którym pomagam. Choć jest to ciężka praca, pełna osobistych wyrzeczeń nie zamierzam się poddawać. Czasem jestem uparta i apodyktyczna , bo praca społeczna żeby była skuteczna musi być wykonana do końca, tu nie ma kompromisów. Jeśli ktoś np potrzebuje ortezy całej nogi nie można mu kupić dla świętego spokoju ortezy stopy , bo zwyczajnie nie ma to sensu. Jeśli jest motywacja i określony cel - trzeba działać innej opcji nie ma!

Co uważa Pani za swój największy sukces w tej dziedzinie? Dlaczego?
Największym sukcesem osobistym i zawodowym w 2014 roku było przeprowadzenie Kampanii NIE nowotworów u dzieci . Nowotwory są plagą dzisiejszej cywilizacji. Badań profilaktycznych wczesnego wykrywania nowotworów nie wykonujemy w ogóle. Pierwszym objawem nowotworów u dzieci jest gorączka i spadek apetytu , któż z nas dorosłych, rodziców kojarzy to z nowotworem - nikt. Tak kompleksowych badań w powiecie międzychodzkim nie było do tej pory nigdy. Przebadanych zostało 82 dzieci z czego 16 otrzymało wskazania do dalszej konsultacji medycznej, 1 dziecko jest już po poważnej operacji. Te wyniki jasno wykazują ,że takie badania to nie fanaberia a konieczność , ratująca życie naszych dzieci. Z nowotworem walczę 3 lata i żyję tyko dla tego ,że trafiłam na lekarzy ,którzy w porę go wykryli. Tylko wczesne wykrycie nowotworów daje szansę na wyleczenie i życie. Mam nadzieję , że uda mi się znaleźć środki i siły do tego by Kampania NIE nowotworom u dzieci , nie była jednorazowa a na stałe wpisana została w działania Fundacji Olendrzy dla Polski. Dla tego tak ważna jest Państwa pomoc, tylko przy współpracy nas wszystkich dorosłych mieszkańców naszego powiatu nasze dzieci mogą być zdrowe

Czytaj także:
>> Człowiek Roku 2014 w powiecie międzychodzkim