Śnieg na naszym terenie zaczął prószyć w godzinach przedpołudniowych. Choć nie były to bardzo intensywne opady, to jednak biały puch padał dość równomiernie. Do tego minimalnie ujemna temperatura spowodowały, że na drogach zrobiło się ślisko i niebezpiecznie. Miejscami do tego stopnia, że nie pomagały nawet opony zimowe i ostrożniejsza jazda.
Na efekty śliskich dróg nie trzeba było długo czekać.
- Śnieg zaskoczył kierowców. Niedostosowanie prędkości przez kierowcę tego volkswagena było przyczyną dachowania na drodze Gorzyń, a Głażewo. Nikomu nic się nie stało. Na drogach w jednej chwili zrobiło się ślisko – poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie Przemysław Araszkiewicz.
Policjant powiedział nam również, że mimo iż czwartkowe warunki do jazdy na drogach powiatu międzychodzkiego były dość trudne, to na szczęście było to jedyne zdarzenie drogowe, w związku z którym interweniowali policjanci.
- Zima ponownie zaskoczyła drogowców. Przecież o tym, że śnieg będzie w czwartek padał mówiło się od kilku dni. Zarówno w prognozach pogody w tv, jak i na tych wszystkich stronach traktujących o pogodzie w naszym regionie na Facebooku. Nie wierzę, że do osób odpowiedzialnych za odśnieżanie te rewelacje nie dotarły. Ja rozumiem, że jest jakiś czas reakcji, w zależności od kategorii drogi. Ale przecież na wszystko można spojrzeć bardziej ludzko, bo wszyscy widzieliśmy, co się działo, jak się auta ślizgały – i to bez względu na prędkość – usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców.
Na szczęście śnieg przestał padać w czwartkowe popołudnie i opady już nie wystąpiły. A od piątku temperatura wzrosła. Na razie synoptycy nie przewidują ponownych opadów śniegu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?