Kobieta zaginęła podczas grzybobrania w Puszczy Noteckiej

Okazało się, że kobieta wybrała się na grzybobranie, jednak szukając leśnych skarbów, w pewnym momencie straciła orientację w terenie i nie potrafiła sama udać się do miejsca, gdzie grzybobranie zaczęła.

O pomoc poproszono służby. Na miejsce skierowano jednostki z terenu dwóch województw. Z powiatu międzychodzkiego – zastęp JRG Międzychód oraz zastęp OSP Międzychód, a także strażaków z województwa lubuskiego – zastęp z JRG Międzyrzecz z quadem do działań w trudnym terenie, dwa zastępy OSP Świniary, zastęp ochotników ze Skwierzyny, jak również policjantów i straż leśną.

Na szczęście w tym przypadku akcja zakończyła się szczęśliwie i kobieta została odnaleziona cała i zdrowa. Takich przypadków jest niestety więcej. Obecnie – wczesną jesienią, grzybobranie to bardzo dobra dla wielu forma spędzenia wolnego czasu, dodatkowo na łonie przyrody. Warto jednak zadbać o własne bezpieczeństwo, by do przykrych, niespodziewanych sytuacji nie dochodziło.

Idąc do lasu na grzyby warto nie robić tego w pojedynkę. Ważne, by nasi bliscy powinni wiedzieć, gdzie się znajdujemy. Warto podać im też przybliżony czas powrotu. Jeśli wybieramy się do lasu w towarzystwie, nie oddalajmy się od tych osób. Pozostańmy z nimi w kontakcie wzrokowym. Obecnie można wykorzystać też nowoczesne technologie, smartfony, które większość z nas posiada mają możliwość ustawienia swojej lokalizacji za pomocą sygnału gps, co również może być pomocne przy zgubieniu drogi.

Należy też zapamiętywać jakieś charakterystyczne punkty odniesienia, które mogą pozwolić wrócić nam do miejsca w którym np. zostawiliśmy samochód. Pamiętajmy również, że elementy odblaskowe czy jasny strój mogą okazać się bardzo pomocne w razie akcji poszukiwawczej. Należy też unikać wybierania się do lasu późnym popołudniem – w lesie szybciej zapada zmrok i o utratę orientacji w terenie wówczas łatwiej.

Najazd grzybiarzy powoduje również zaśmiecanie przez nich lasów – a to przecież nie śmietniki. Apelujemy - Nie śmiećmy, zabierzmy z lasu, to co ze sobą przynieśliśmy.