Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Międzychód - W wodzie były bakterie, teraz jest mnóstwo chloru

Krzysztof Sobkowski
Fot. archiwum
- Woda w kranach cuchnie chlorem. Zapach jest tak obrzydliwy, że wody nie da się pić – alarmowali w ubiegłym tygodniu zaniepokojeni mieszkańcy gminy. Okazało się, że w wodociągach pojawiły się bakterie. Zwiększona ilość chloru to z kolei już efekt dezynfekcji.

Problem dotyczył ujęć wody w miejscowościach: Łowyń, Kamionna, Radgoszcz, Głażewo i Międzychód. 18 listopada Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny wydał komunikat, w którym czytamy: „Stwierdzono pogorszenie jakości mikrobiologicznej wody ze względu na obecność pojedynczych bakterii grupy coli. Woda nie stanowi zagrożenia dla zdrowia konsumentów, jednakże z uwagi na prowadzoną dezynfekcję może nastąpić pogorszenie smaku i zapachu wody ze względu na zwiększenie zawartości chloru”.
Problem w tym, że komunikat trafił do ZGKiM oraz na stronę internetową sanepidu i... nigdzie więcej. Dopiero po interwencjach zaniepokojonych mieszkańców znalazł się też na miejskich portalach.
– Zobowiązaliśmy ZGKiM do usunięcia czynnika powodującego pogorszenie jakości wody – mówi Ewa Matuszak, powiatowy inspektor sanitarny w Międzychodzie.
– Pogorszenie jakości wody się zdarza. To nic dziwnego, ale dlaczego robiono z tego taką tajemnicę? – denerwowali się mieszkańcy gminy. – Dziwnym trafem moje 17-letnie dziecko zostało zakażone bakteriami coli i stało się to właśnie w tym czasie. Przez 2 tygodnie męczyło się w szpitalu faszerowane antybiotykami. Gdybym wiedziała, to może można było tego uniknąć – mówiła jedna z mieszkanek Międzychodu.
– Wywieszanie w razie konieczności stosownych komunikatów na terenie gminy należy do obowiązków producenta wody, w tym przypadku ZGKiM – wyjaśnia Ewa Matuszak. – Bakterie grupy coli należą do bakterii wskaźnikowych niechorobotwórczych, dlatego nie było potrzeby wydawania zakazu spożywania wody, gdyż woda nie była skażona. W komunikatach poinformowano, że woda nie stanowi zagrożenia dla zdrowia konsumentów, jednakże może nastąpić pogorszenie jej smaku i zapachu – dodaje.
Przeprowadzona dezynfekcja dała na szczęście efekt. W poniedziałek (28 listopada) sanepid poinformował, że parametry wody wróciły do normy.
– 22 listopada ponownie zostały pobrane próbki wody z tych wodociągów i przekazane do laboratorium. W próbach nie stwierdzono już bakterii – mówi Ewa Matuszak.
– Jeżeli chodzi o przyczynę pogorszenia mikrobiologicznego wody to Przedsiębiorstwo Wodociągowe ZGKiM nie ustaliło źródła tego pogorszenia. Wody ujmowane do produkcji wody pitnej poddawane są różnym procesom uzdatniania. Efektywność stosowanych metod uzdatniania wody ma istotny wpływ na zjawiska zachodzące w systemie dystrybucji, w wyniku których jakość wody może ulec pogorszeniu. Przyczyną niestabilnej jakości wody pod względem bakteriologicznym jest najczęściej nieprawidłowo prowadzony proces filtracji wody – podkreśla Ewa Matuszak.
Kontrole jakości wody wykonywane są dwutorowo. Wodę kontroluje sanepid. Oprócz tego wodociągi mają wewnętrzny system kontroli. To powoduje, że w Międzychodzie woda badana jest 28 razy do roku, a w gminnych wsiach 12 razy na rok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto