Mieszkanka Międzychodu Erna Jambor świętuje swoje 100. urodziny. Z życzeniami Jubilatce pospieszyła rodzina i władze gminy

Erna Jambor urodziła się 12 grudnia 1922 roku w Gorzyniu, jako najstarsza córka państwa Urbanków, którzy mieli łącznie 12. dzieci. Okres II wojny światowej spędziła na wysiedleniu. W 1945 roku wróciła do Gorzynia i wkrótce później wyszła za mąż za Józefa Jambor, który pochodził ze Śląska.

Pan Józef całe swoje życie pracował jako kierowca w energetyce. Pani Erna zajmowała się domem i pracowała w rozlewni, a także w międzychodzkiej przetwórni. Rodzina z Gorzynia przeprowadziła się do Międzychodu, potem mieszkała w Bielsku i znów w Międzychodzie.

Z małżeństwa Państwa Jambor urodziło się troje dzieci: Dorota, Emilia i Krzysztof. Oprócz dzieci, Jubilatka może się także cieszyć siedmiorgiem wnucząt, trzynastoma prawnukami i rocznym praprawnukiem Aleksandrem.

W dniu setnych urodzin, z życzeniami Jubilatce pospieszyła cała liczna rodzina. W poniedziałkowe południe 12 grudnia Panią Ernę w mieszkaniu odwiedzili także Krzysztof Wolny - burmistrz gminy Międzychód, Lucyna Piechocka - kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Międzychodzie oraz Ryszard Sulej - wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Międzychodu i przewodniczący Koła Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych w Międzychodzie. Odczytali Jubilatce życzenia od Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, prezesa Wielkopolskiego Zarządu Wojewódzkiego ZKRPiBWP w Poznaniu Mirosława Grzędowskiego oraz swoim. Życzenia i kwiaty odebrała w imieniu Jubilatki córka Dorota.