Ostatkowe imprezy bywają niezapomniane lub niezapamiętane. W całej Polsce przyjęło się, że ostatkowy wtorek obchodzi się hucznie, a świętować Polacy potrafią. Mało kto pamięta, że dawniej świętowano jednak nieco inaczej. Na szczęście mieszkańcy Mylina wiedzą jak sprawić aby ostatkowy dzień pozostał na długo w ich pamięci.
W tym roku już w poniedziałkowy wieczór zorganizowali Podkoziołka w świetlicy. Zanim jednak przystąpiono do ostatniej karnawałowej zabawy nowożeńcy, jubilaci z co najmniej 25-letnim stażem małżeńskim oraz nowi mieszkańcy, czyli "wilki", zostali obwiezieni po wiosce, aby stać się jej pełnoprawnymi mieszkańcami. Na specjalne traktowanie mogli też liczyć już podczas wspólnego żegnania karnawału. Podobne jak w Kamionnie w rolę przebranych gospodarzy wioski wchodzą mieszkańcy, którzy podtrzymują tradycję od pokoleń.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?