Piłka nożna, okręgowy Puchar Polski. Płomień Chrzypsko Wielkie i Rzemieślnik Kwilcz odpadają w pierwszej rundzie.

28 lipca, w siedzibie Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, odbyło się losowanie, gdzie poznaliśmy pary pierwszej rundy o okręgowy Puchar Polski. Swoją chęć gry wyraziły: Rzemieślnik Kwilcz (A klasa) i Płomień Chrzypsko Wielkie (B klasa).

Już o 11:00 na boisko wybiegł Płomień Chrzypsko Wielkie. Swój mecz rozgrywali na wyjeździe z Gromem Binino, drużyną znaną z ligowych potyczek z sezonu 2021/2022. W tym sezonie oby dwie drużyny znalazły się w grupie drugiej i ponownie zmierzą się w walce o ligowe punkty. Goście z Chrzypska dzielnie stawiali opór, lecz ligowy rywal okazał się o jedną bramkę lepszy. Mecz zakończył się wynikiem 2:1, a bramkarza Gromu pokonał Jan Obłocki.

Znacznie gorzej wypadł nasz jedyny reprezentant w klasie A, czyli Rzemieślnik Kwilcz. Podopieczni trenera Ryszarda Sobótki podejmowali na swoim boisku AP OSiR Lwówek, lecz to drużyna z Lwówka pełniła rolę gospodarza. Dla drużyny OSiRu to debiut w rozgrywkach pod egidą Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej.
Mecz odbywał się pod dyktando drużyny z Lwówka. W pierwszej połowie to oni zdobyli bramkę i do przerwy było 1:0. W drugiej połowie OSiR wykorzystywał błędy Rzemieślnika i szybko podwyższył prowadzenie. Gdy kwilczanie rzucili się do odrabiania strat, ekipa z Lwówka zdobywała bramki. Bramki, jakie zdobywała nowopowstała drużyna, mogłyby śmiało kandydować do najpiękniejszych bramek pierwszej rundy pucharu. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:0, kończąc udział Rzemieślnika w pucharze. Dopiero na wiosnę zobaczymy drużynę z powiatu międzychodzkiego, gdy do 1/16 finału dołączą drużyny czwartoligowe, z Wartą Międzychód wśród nich.