Podsumowanie długiego weekendu w powiecie międzychodzkim

Dla wielu mieszkańców długi weekend zaczął się 27 kwietnia, a skończył 6 maja.
– W dniach, kiedy są zaplanowane święta, weekendy i dni wolne, wzmacniane są patrole i dyżury. Zwiększa się ich częstotliwość, ale poza patrolami, m.in. ulic, osiedli, wzrasta też liczba kontroli. Zwracamy zwłaszcza uwagę na ruch drogowy, który w tym okresie jest wzmożony. W tym czasie przykładamy też wagę do zabezpieczenia organizowanych festynów – informuje Przemysław Araszkiewicz, oficer prasowy Komendy Policji Powiatowej w Międzychodzie. Pewnie to jeden z powodów, dla których w powiecie międzychodzkim nie odnotowano szczególnych ekscesów, nie wzrosła też przestępczość, czy liczba popełnionych wykroczeń. W ciągu majówki doszło do 5 kolizji drogowych, policja zatrzymała dwóch nietrzeźwych rowerzystów oraz kierującego samochodem pomimo zakazu sądowego. Do kolejnej kolizji doszło już nocą z 6 na 7 maja w Orzeszkowie koło Kwilcza. Samochód osobowy uderzył w drzewo. Na szczęście podróżujący nim nie odnieśli istotnych obrażeń. Strażacy z OSP Kwilcz w ramach pierwszej pomocy udzielali wsparcia psychicznego pasażerce.
W miniony długi weekend doszło też do kilku kradzieży i włamania do domku letniskowego. Policyjne patrole odnotowały również kilkadziesiąt interewncji domowych i publicznych, które na szczęście nie przerodziły się w groźniejsze zdarzenia. Majówka szczególnie przykra okazała się dla mieszkanki powiatu, która padła ofiarą oszusta działającego na portalu Allegro.
– Możemy uznać, że weekend majowy w powiecie międzychodzkim upłynął w miarę spokojnie. Porównując go do zeszłorocznego, jest lepiej. Ten czas okazał się jednak niezbyt łaskawy dla trójki osób poszukiwanych na podstawie nakazu doprowadzenia do Zakładu Karnego celem odbycia kary. 4 maja dwie z nich zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy w Międzychodzie i jedna w Sierakowie. W poniedziałek udało się zatrzymać jeszcze dwie osoby – informuje Przemysła Araszkiewicz.
Niestety, w ten spokojny, świąteczny klimat nie zawsze wpisywała się pogoda. W niektórych rejonach naszego powiatu narobiła dużego zamieszania.
Rano w czwartek 3 maja w okolicach Łowynia szalała burza. Od uderzenia pioruna we wsi zapaliło się drzewo. Musieli interweniować tutejsi strażacy ochotnicy. Wyładowania atmosferyczne uszkodziły wiele urządzeń elektronicznych i elektrycznych w łowyńskich domach.