W sobotnie popołudnie przed godziną 19 międzychodzka policja została powiadomiona o znalezieniu odzieży na brzegu Jeziora Długiego. Zaalarmowani funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli przeszukiwanie terenu, do których włączyła się również straż pożarna. Niestety złe warunki atmosferyczne – deszcz i burza zmusiły ich do przerwania akcji, którą wznowili następnego dnia. Mimo pomocy jednostek z Kościana i Poznania, które przeszukiwały jezioro przy użyciu urządzenia hydroakustycznego sonar i patrolowania terenu nadjeziornego, nie udało się odnaleźć właściciela porzuconych rzeczy.
– Sprawa jest wciąż w toku, jedna z hipotez zakłada, że właściciel znalezionej odzieży zatonął podczas kąpieli. Dopuszczamy taką ewentualność, ale nie wykluczamy, że mężczyzna po kąpieli porzucił odzież. Pozostawione ubranie pozwoliło nam zawęzić krąg ewentualnych ofiar. Brudna, zniszczone rzeczy sugerują, że mógł to być bezdomny. Tym bardziej, że nie zostało też zgłoszone w tym czasie żadne zaginiecie – wyjaśnia Ryszard Sulej z KPP w Międzychodzie. Zapewnia też, że nie ma podstaw, żeby łączyć tę sprawę z zaginięciem 16-letniego Mateusza Zimnego. – Wnioskujemy, że ubrania mógł porzucić mężczyzna około 30. roku życia – wyjaśnia.
Choć sprawa nie została jeszcze wyjaśniona, winna być przestrogą dla mieszkańców. Brzegi jeziora są strome, a teren dosyć bagnisty, jak i dno jeziora, nietrudno więc o nieszczęście, czego przykładem jest sytuacja z zeszłego roku, kiedy w jeziorze utonęła kobieta.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?