- Z Zawaternikiem poznaliśmy się w Bydgoszczy na jednym z festiwali w lipcu 2009 roku - wspomina Magdalena Jabłońska z Mikano. - Nasz solista zachorował, a my mieliśmy wykonać główny hymn tego festiwalu. By nie stracić tej szansy, postanowiliśmy "pożyczyć" solistę. No i tak się zaczęło - dodaje.
W maju 2010 roku Zawaternik gościł w Sierakowie, dając kilka udanych koncertów. - Goście spali wówczas u rodzin dzieci z zespołu Mikano. Nawiązały się przyjaźnie trwające do dziś - zaznacza Magdalena Jabłońska.
Na początku stycznia Mikano odwiedziło Podhale. - Znaliśmy plan naszego pobytu od A, do Z, ale bez środka alfabetu - śmieje się Magdalena Jabłońska. Jakaż była niespodzianka, kiedy Mikano dał popis gry na akordeonach i to w ciągu 4 dni aż 8 razy. Oprócz tego była też część rekreacyjna, czyli nocny kulig przy temperaturze powietrza -17 stopni zakończony ogniskiem, narty, sanki, wycieczki w Tatry i kąpiele w słynnych Termach Bukowieckich.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
